Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin> Sto miejsc na stragany przy cmentarzu

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 094 347 35 99 Fot. Radek Koleśnik
Oficjalnie handlowcy nie chcą mówić, ile można zarobić na przycmentarnym handlu przy okazji Wszystkich Świętych, nieoficjalnie przyznają, że nawet pięć tys. zł na stanowisku.
Oficjalnie handlowcy nie chcą mówić, ile można zarobić na przycmentarnym handlu przy okazji Wszystkich Świętych, nieoficjalnie przyznają, że nawet pięć tys. zł na stanowisku.
Zarząd Obiektów Sportowych szykuje miejsca na przycmentarny kiermasz. Na zainteresowanych czeka ponad sto stanowisk.

Jak co roku, z okazji Wszystkich Świętych, ZOS udostępnia miejsca na handel przy cmentarzu komunalnym dla sprzedawców kwiatów i zniczy. Każdy, kto jest zainteresowany tematem, powinien się zgłosić do ZOS w poniedziałek o godzinie 9.

Prowadzenie sprzedaży przy cmentarzu jest dopuszczone przez cztery dni - od 30 października do 2 listopada. Zajęcie jednego stanowiska kosztuje 300 złotych (za cztery dni).

- Wydzieliliśmy trzy rejony do handlu - mówi Elżbieta Paszkiewicz z ZOS. - Jeden obejmuje 72 stanowiska wzdłuż cmentarza przy ul. Kamieniarskiej, drugi - 26 miejsc na terenie Auto Handel Banasik i trzeci - 14 miejsc na parkingu między firmą Auto Handel Banasik a przystankiem.

W poniedziałek, 19 października, w siedzibie ZOS przy ul. Jedności 4 (I piętro) będą przyjmowane zgłoszenia i załatwiane formalności związane z zarezerwowaniem stanowiska.

- Liczy się kolejność zgłaszających, czyli kto pierwszy, ten lepszy - mówi Elżbieta Paszkiewicz. - Należy zgłosić się do nas z zaświadczeniem o prowadzeniu działalności. Na miejscu będzie czekała czteroosobowa komisja - jedna osoba przyjmie zaświadczenie, druga osoba poprowadzi losowanie numerów stanowisk - bo te są przydzielane losowo, trzecia osoba przyjmuje od razu opłatę za stanowisko, a czwarta zaznacza na planie wylosowane stanowisko i przypisaną do niego osobę oraz wydaje odpowiedni dokument, który potem trzeba ze sobą zabrać, by wjechać na stanowisko.

Wszystko jest załatwiane od ręki. Jeżeli okaże się, że zabraknie stanowisk, wówczas postaramy się wygospodarować dodatkowe. Ale nie spodziewam się problemów - w ubiegłym roku zostało nam jeszcze kilka wolnych, więc przypuszczam, że teraz będzie podobnie.

Jeżeli chodzi o zgłaszających się, to nie ma ograniczeń terytorialnych, a więc na handel może przyjechać z powodzeniem np. ktoś ze Słupska. Natomiast każdy chętny może zająć tylko jedno stanowisko. Chyba, że jest zrzeszony w Koszalińskim Stowarzyszeniu Producentów Ogrodniczych, wówczas może skorzystać z dwóch; opłata jest wtedy liczona podwójnie.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza