Koszalin> W Pierwszym Urzędzie Skarbowym nie działają telefony. Są utrudnienia dla petentów

- Kłopoty zaczęły się od wymiany starej, 13-letniej centrali telefonicznej - mówi Tomasz Czarnecki, kierownik do spraw technicznych urzędu. - Stare urządzenie wymagało ciągłych napraw.

Mieliśmy nadzieję, że nowy system, wart 50 tys. zł, zapewni bezproblemowe połączenia. Niestety, myliliśmy się. Urządzenie firmy Slican, zainstalowane przez koszalińską spółkę Faxtel, od samego początku nie działa tak, jak powinno.

Zdarzają się momenty, że można się do nas dodzwonić, jednak bardzo często połączenia są nagle zrywane. Stawia to nas w bardzo kłopotliwej sytuacji wobec klientów, którzy są zdezorientowani i mogą mieć wrażenie, że nasz pracownik ich ignoruje - przyznaje.

- System został zainstalowany poprawnie - przekonuje z kolei Piotr Palewski, przedstawiciel Faxtel. - Dokonaliśmy wszystkich niezbędnych pomiarów, a nawet przetestowaliśmy urządzenie w Kołobrzegu.

Wszystko wskazuje na to, że problem leży na styku nasza centrala, a operator telefoniczny - twierdzi. Podobnie mówi Dariusz Ziętek, szef serwisu Slican: - Dostarczony dla urzędu sprzęt jest sprawny, problemem jest natomiast komunikacja z zewnętrzną centralą operatora.

Operatorem telefonicznym urzędu jest Dialog. Jego przedstawiciel, Marta Pietranik-Pacuła, zapewnia, że Dialog wie o problemie i pracuje nad jego rozwiązaniem. - Awaria jest jednak poważna. Prawdopodobnie łącza telefoniczne są sprawne, a przyczyną problemów jest system informatyczny.

Czytaj też> Przedsiębiorcy oceniają urzędników. Są nagrody

Urząd skarbowy i Dialog zapewniają, że postarają się jak najszybciej przywrócić łączność i przepraszają klientów. Do sprawy wrócimy.