Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosztowna umowa miasta z bankiem

Redakcja
Radny R. Kujawski oraz miejski skarbnik A. Michałuszek (na zdjęciu) twierdzą, że Słupsk rocznie dodatkowo wyda 450 tys. zł
Radny R. Kujawski oraz miejski skarbnik A. Michałuszek (na zdjęciu) twierdzą, że Słupsk rocznie dodatkowo wyda 450 tys. zł Łukasz Capar
Większa marża to nie jedyne koszty zmiany terminu spłaty części słupskich obligacji. Za umowę z bankiem trzeba było zapłacić 99 tys. złotych.

Chodzi o porozumienie zmieniające warunki emisji obligacji miejskich. Taka kwota zawisła na zaktualizowanym właśnie rejestrze umów ratusza. Była to umowa zawarta między miastem a Bankiem Pekao SA 22 lutego, dzięki której Słupsk ma złapać oddech w aktualnej zadyszce finansowej.

Chodzi o odroczenie spłaty zobowiązań w wysokości 30 mln zł z dwóch różnych emisji obligacji. Tę część długu Słupsk miał uregulować w latach 2016--2018. Co więcej, niecałe 100 tysięcy złotych to nie jedyne koszty, które trzeba będzie ponieść. Przypomnijmy, że w górę poszła również marża banku z najniższej dotychczasowej wartości 0,45 proc. Teraz wynosi 2 lub 2,2 proc. Zdaniem części radnych przełoży się to na zwiększenie wydatków bieżących. O ile dziś stopy WIBOR są na rekordowo niskich poziomach, to jeśli pójdą w górę, słupszczanie będą płacić więcej odsetek, a to już wydatek bieżący, na który trzeba będzie znaleźć pieniądze, znów zaciskając pasa.

Według kalkulacji radnego Roberta Kujawskiego, z którymi zgadza się miejski skarbnik Artur Michałuszek, nowe marże oznaczają dodatkowy wydatek rzędu 450 tys. zł rocznie. Marże mają być wyższe w 2017 i 2018 r. Po tym terminie kwota będzie systematycznie spadać wraz ze spłatą zobowiązań.

W poprzednim roku miasto spłaciło 15 mln zł kredytów, kończąc go z długiem w wysokości 274 mln zł.

Zobacz także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza