Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KOWR rozdysponuje ogromne pieniądze. Kiedy i w jaki sposób rolnicy mogą starać się o rekompensaty?

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Rolnicy, którzy w zeszłym roku nie otrzymali zapłaty za swoje produkty, będą mogli domagać się rekompensat. Jest jednak pewien warunek
Rolnicy, którzy w zeszłym roku nie otrzymali zapłaty za swoje produkty, będą mogli domagać się rekompensat. Jest jednak pewien warunek 123rf.com/profile_fotokostic
Jesteś rolnikiem i w zeszłym roku nie dostałeś zapłaty za sprzedane płody rolne? Wreszcie masz szansę na rekompensatę. Sprawdź, kiedy i na jakich warunkach możesz ją otrzymać. Na złożenie wniosku nie jest dużo czasu.

Spis treści

Już od 1 sierpnia producenci rolni będą mogli składać wnioski o rekompensaty z tytułu nieotrzymania pieniędzy za sprzedane płody rolne w 2022 r. Nie każdy jednak zakwalifikuje się do grona szczęśliwców, których podania będą mogły być rozpatrzone pozytywnie. Gdzie jest haczyk?

Wchodzi w życie ustawa o Funduszu Ochrony Rolnictwa

W czwartek 29 czerwca 2023 r. w siedzibie Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), przy ul. Karolkowej 30 w Warszawie odbyła się konferencja prasowa poświęcona wejściu w życie z dniem 1 lipca 2023 r. Ustawy z dnia 9 maja 2023 r. o Funduszu Ochrony Rolnictwa. Podczas spotkania eksperci KOWR wyjaśniali, kto i na jakich zasadach będzie mógł ubiegać się o pieniądze.

– Nikt, kto ma problem, nie odejdzie z kwitkiem – zapewniał podczas spotkania dr inż. Waldemar Humięcki, dyrektor generalny KOWR.

Kto może liczyć na rekompensatę od KOWR?

Podczas konferencji eksperci KOWR przekazali zgromadzonym dziennikarzom, od kiedy producenci rolni, w związku z wejściem w życie ustawy, będą mogli składać wnioski o wsparcie i na jaką pomoc będą mogli liczyć pokrzywdzeni. Do rozdysponowania będzie łącznie 50 mln zł – to kwota, którą zaakceptowała Komisja Europejska.

– Celem ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa jest stworzenie możliwości prawnych gwarantujących producentom rolnym uzyskanie rekompensaty z tytułu utraty przychodów z prowadzonej przez nich działalności rolniczej, w przypadku upadłości podmiotu skupującego produkty rolne – wyjaśnia Małgorzata Gośniowska-Kola, z-ca dyrektora generalnego KOWR.

Oznacza to, że jeśli jakiś rolnik nie otrzymał zapłaty od kontrahenta w 2022 r., a skupujący zbankrutował, to będzie on mógł liczyć na pozytywne rozpatrzenie wniosku. W pozostałych sytuacjach rolnik będzie mógł domagać się zwrotu pieniędzy wraz z odsetkami na drodze sądowej.

Jak obliczyć kwotę, jaka należy się rolnikowi?

– Rekompensatę będzie mógł otrzymać producent rolny, który nie otrzymał zapłaty za produkty rolne zbyte podmiotowi, który stał się niewypłacalny w 2022 r. – podkreśla Gośniowska-Kola.

Jak obliczyć należną kwotę? Wysokość rekompensaty ustala się jako iloczyn procentowej stawki ustalonej przez ministra właściwego do spraw rynków rolnych i kwoty wierzytelności netto za zbyte produkty rolne. Stawka rekompensaty zostanie ogłoszona w drodze rozporządzenia Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w dniu 15 września.

Kiedy i gdzie złożyć wniosek w sprawie rekompensaty?

Wniosek o przyznanie rekompensaty można składać od 1 do 31 sierpnia 2023 r. do Dyrektora Oddziału Terenowego KOWR właściwego ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę producenta rolnego. KOWR powinien wydać decyzję o przyznaniu rekompensaty najpóźniej do 30 września 2023 r. Wyliczona kwota będzie wypłacona w terminie 30 dni od dnia, w którym decyzja stała się ostateczna – informuje urząd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: KOWR rozdysponuje ogromne pieniądze. Kiedy i w jaki sposób rolnicy mogą starać się o rekompensaty? - Strefa Biznesu

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza