Słupscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, których podejrzewali o kradzież rozbójniczą. Dzisiaj, w środę, podejrzani 41-letni Radosław S. i 35-letni Andrzej R. Z Jezierzyc zostali przesłuchani w Prokuraturze Rejonowej w Słupsku.
- Zarzuciliśmy podejrzanym, że 9 października z pola w Bukówce wspólnie i w porozumieniu, a także z innymi ustalonymi osobami, zabrali 1400 kilogramów ziemniaków – mówi Magdalena Gadoś, szefowa słupskiej prokuratury rejonowej.
Sprawcy worki z ziemniakami wywozili z pola na rowerach. Zostali przyłapani przez właściciela pola.
- By utrzymać się w posiadaniu skradzionych ziemniaków, użyli przemocy. Zadawali właścicielowi pola ciosy rękoma i kopali go obutymi nogami. W ten sposób doprowadzili pokrzywdzonego do stanu bezbronności. Jednak mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń – dodaje prokurator Magdalena Gadoś. - Andrzej R. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Z kolei Radosław S. w swoich wyjaśnieniach częściowo się przyznał.
Wobec obu podejrzanych prokuratura zastosowała środki wolnościowe – dozór policji z obowiązkiem stawiania się trzy razy w tygodniu w Komisariacie Policji w Słupsku, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakaz zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 20 metrów.
Za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Rozbój w Słupsku. Interweniowała policja i pogotowie [materiał archiwalny]
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?