Ostatni, siódmy etap, z metą na krakowskich Błoniach, wygrał po finiszu z peletonu Francuz Arnaud Demare (Groupama-FDJ), wyprzedzając Holendra Olava Kooija (Jumbo-Visma) i Niemca Phila Bauhausa (Bahrain Victorious).
79. edycja Tour de Pologne dobiegła końca. Zgodnie z oczekiwaniami zwyciężył Brytyjczyk Ethan Hayter z ekipy Ineos Grenadiers.
Klasyfikacja generalna została ustalona w czwartek po etapie jazdy na czas z Gronkowa na Rusiński Wierch w Bukowinie Tatrzańskiej. Blisko 12-kilometrowy odcinek pod górę zadecydował o losach wyścigu. Co ciekawe Hayter nie wygrał żadnego etapu, ale był solidny, „czasówkę” ukończył jako trzeci. W tegorocznym TdP kluczowe były dwa etapy – trzeci, z metą na Kopcu Tatarskim w Przemyślu i właśnie ten, w którym kolarze walczyli samotnie z czasem. W pozostałych na metę przyjeżdżał peleton i byliśmy świadkami finiszu całej grupy. Trzeba było uważać, by się nie pogubić. W poprzednich edycjach wyścig rozstrzygał się w górach, przeważnie na etapie wokół Bukowiny Tatrzańskiej bądź na „czasówce” w Krakowie.