Funkcjonariusze weszli do mieszkania prowadząc dochodzenie w sprawie gospodarczej. Wówczas, w jednym z pomieszczeń odkryli szklane terrarium, w którym wylegiwał się krokodyl o długości 30 centymetrów.
- Okazało się że okaz ten to gatunek rzadko spotykanego krokodyla krótkopyskiego - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Gad ten, jak twierdził jego właściciel, znajduje się w tym mieszkaniu od niedawna i został mu podarowany przez inną osobę. Wartość tego okazu jak ustalili policjanci to blisko 2 tysięcy złotych.
Jak informuje policja, na posiadanie egzotycznych zwierząt w Polsce należy mieć dokumenty rejestracji i legalności pochodzenia. Kontrolowany słupszczanin nie był w stanie okazać policjantom takich dokumentów.
- Sprawą nielegalnego i bezprawnego posiadania krokodylka zajęli się policjanci słupskiego wydział zajmującego się zawalczeniem przestępczości gospodarczej - informuje Czerwiński. - Będą ustalać w jaki sposób i z jakiej hodowli trafił w ręce tego mężczyzny.
Jeśli potwierdzi się że krokodyl pochodził z nielegalnej hodowli, jego właścicielowi za naruszenie ustawy o ochronie zwierząt mogą grozić konsekwencje prawne - kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
