Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krystian Bondarenko w reprezentacji Polski na Puchar Europy

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Puchar w Rumunii będzie pierwszym oficjalnym startem w 2016 r.  Bondarenki. Przygotowywał się do niego także w Aktywnej Fabryce.
Puchar w Rumunii będzie pierwszym oficjalnym startem w 2016 r. Bondarenki. Przygotowywał się do niego także w Aktywnej Fabryce. Krzysztof Piotrkowski
Krystian Bondarenko, oszczepnik Feniksa Słupsk, wystąpi w reprezentacji Polski w Aradzie w Pucharze Europy w rzutach.

Polski Związek Lekkiej Atletyki ogłosił skład kadry na 16. Puchar Europy w Rzutach, który 12 i 13 marca odbywać się będzie w Aradzie, w zachodniej Rumunii. Oficjalne potwierdzenie swojego startu w tej imprezie otrzymał Krystian Bondarenko, oszczepnik LKS Feniksa Słupsk. To wychowanek SKLA Słupsk, przez czas studiów trenujący w AZS Gdańsk.

Impreza w Rumunii na trochę zmienioną nazwę. Zgodnie z przyjętymi jesienią decyzjami European Athletics z szyldu rozgrywanego od 2001 roku pucharu znika człon „zimowy”. Arad jest pierwszym w historii rumuńskim miastem, które ugości puchar Europy w rzutach. Obok Bondarenki z Polski pojedzie tam Mateusz Kwaśniewski reprezentant ULKS Uczniaka Szprotawa.

Bondarenko może się pochwalić swoim najlepszym rezultatem, który wynosi 78.06 metra, Kwaśniewski, startujący jeszcze w kategorii U23, jak na razie posłał oszczep na 73.05 metra. Szkoleniowcem zawodników będzie Ewa Grecka, na co dzień trener w Feniksie Słupsk.

Podróż do Rumunii rozpocznie się już dzisiaj. Najpierw wyprawą do stolicy. Bondarenko z Grecką otrzymują w PZLA sprzęt reprezentacji kraju. Potem, w czwartek, przez Węgry nastąpi wylot do Rumunii. Zawody rozpoczynają się w sobotę, słupszczanin startować będzie w niedzielę. W piątek będzie miał jeszcze czas na dodatkowy trening, już na miejscu.

- Przed wyjazdem na stadionie 650-lecia miałem zajęcia, w których mogłem się sprawdzić, w jakiej jestem formie. Ogólnie jest dobrze. Nie mierzyłem rzutów, ale trenerka mówiła, że było daleko. Po jednym ze rzutów powiedziała, że jest spokojna o dobre wyniki w sezonie - mówi Bondarenko.

Jako element treningu słupszczanin trenował także pchnięcie kulą i osiągał wyniki w okolicach swoich rekordów życiowych.

- Natomiast sam oszczep na treningach leciał w okolicach 70 metrów. Tyle nie rzucałem podczas przygotowań, nawet gdy w ubiegłym roku na zawodach uzyskiwałem 78 metrów! Jednak zawody w Rumunii pokażą, trudno mi teraz mówić, na co się nastawić. Trzeba powalczyć, dobrze wejść w sezon i dopiero wtedy się martwić - komentuje Bondarenko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza