Krystyna Hingst ma odblokowane konta. Konieczny był dodatkowy wniosek miasteckiego ratusza

Przypomnijmy. Od 9 lutego br. skarbówka zabierała pieniądze z trzech kont należących do Krystyny Hingst (dwa szkolne i jedno biznesowe – firma transportowa) na podstawie decyzji administracyjnej burmistrza Miastka dotyczącej zwrotu nieco ponad 550 tys. zł oraz nieco ponad 9,1 tys. zł. To były dotacje przekazywane szkole. Zdaniem ratusza zostały one wydane na inne cele, niż powinny. Innego zdania jest Krystyna Hingst (toczy się sprawa o przywrócenie terminu dla Krystyny Hingst na odwołanie od decyzji ratusza).
Tymi zajęciami szkoła pozbawiona została pieniędzy na bieżącą działalność. 28 marca br. Krystyna Hingst, po uzgodnieniach na sesji Rady Miejskiej w Miastku, wystąpiła do burmistrza Miastka (wtedy była nim Danuta Karaśkiewicz) o zawieszenie egzekucji z trzech należących do niej kont. Uzasadnienie było dwojakiego rodzaju. Chodzi o dobro dzieci, które niedługo nie będą mogły kontynuować nauki z powodu braku pieniędzy na utrzymanie szkoły. No i są kwestie formalne. Krystyna Hingst wystąpiła do sądu administracyjnego o przywrócenie terminu na złożenie odwołania od decyzji burmistrza o zwrocie dotacji.

Danuta Karaśkiewicz 29 marca br. wysłała pismo do urzędu skarbowego o zawieszenie egzekucji z terminem do końca czerwca br. To jednak było za mało, bo konieczny był również wniosek ratusza do Urzędu Skarbowego w Bytowie.

- Naczelnik US w Bytowie skierował do wierzyciela zapytanie, czy w związku z zawieszeniem postępowania mają zostać uchylone zajęcia rachunków bankowych. W dniu 11.04.2022 r. wpłynęła odpowiedź wierzyciela, w której wyraził zgodę na uchylenie zajęć rachunków bankowych. Uchylenia zajęć rachunków bankowych zostały skierowane do banku drogą elektroniczną dnia następnego tj. 12.04.2022 r. – informuje Roman Koszela, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Bytowie.

Dodajmy, że oczywiście to co zostało wcześniej zajęte, nie wróci na konta Krystyny Hingst.