Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kryzys w policyjnym ubiorze. Funkcjonariuszom jest za gorąco

Marcin Markowski [email protected]
Marcin Śpiewak, Anna Pogorzelska-Szewc i Bartosz Wojtyła, policjanci ze Słupska w czasie upału patrolują ulice w czarnych ubraniach jesiennych i ciężkich butach.
Marcin Śpiewak, Anna Pogorzelska-Szewc i Bartosz Wojtyła, policjanci ze Słupska w czasie upału patrolują ulice w czarnych ubraniach jesiennych i ciężkich butach. Fot. Kamil Nagórek
Funkcjonariusze skarżą się, że patrolując ulice, jest im za gorąco. Na dworze jest już bardzo ciepło, a oni chodzą po mieście w spodniach militarnych oraz w ciężkich butach.

Ostatnie ciepłe dni dały się we znaki policjantom, którzy patrolują ulice Słupska. Mimo obietnic, nie dostali oni jeszcze elementów nowego umundurowania przeznaczonego na lato. Muszą więc chodzić w grubych i ciężkich ubraniach jesiennych.

- Jest nam bardzo gorąco. Chociaż zapewniano nas, że te ubrania oddychają. Kiedy temperatura przekracza 20 stopni, pocimy się i musimy szukać cienia. Nie da się w takich ciuchach pracować przez kilka godzin. A większa część dnia spędzamy przecież na słońcu - skarży się jeden z funkcjonariuszy ze Słupska.

- Najgorsze jest jednak to, że nie dostaliśmy odpowiednich butów na takie upały. Cały czas chodzimy w tak zwanych skoczkach, czyli wysokim, skórzanym obuwiu militarnym.

Czarne mundury, które w tej chwili noszą policjanci w całej Polsce, zostały wykonane z tkaniny bawełniano-poliestrowej. Według wstępnych zapowiedzi Komendy Głównej Policji, letnie uniformy mundurowi mieli otrzymać w marcu. Miały to być przewiewne spodnie wełniano-poliestrowe, koszulki polo oraz półbuty. Potem powiadomiono komendy, że ich dostawa zostanie przesunięta na przełom maja i czerwca. - Do tej pory nie dostaliśmy nic - dodaje policjant. - Mamy poodparzane stopy. Robią się nam bolesne odciski. Rok temu mogliśmy chodzić chociaż w koszulach z krótkim rekawem. Teraz nie wolno.
Lekarze ostrzegają, że przebywanie przez wiele godzin na słońcu w nieodpowiednich uniformach może być niebezpieczne. - Przegrzewanie organizmu grozi różnymi powikłaniami zdrowotnymi - mówi Daniel Siedliński, specjalista chorób wewnętrznych i medycyny pracy. - Najgroźniejszym jest udar cieplny, zwany też słonecznym. Mogą pojawić się bąble i odparzenia.

Nie tylko policjanci z naszego regionu narzekają na brak letniego umundurowania. Pocą się także funkcjonariusze z Trójmiasta. Pracownicy biura prasowego Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku twierdzą, że wciąż nie mają na stanie nowych butów, spodni i koszulek polo. Nie wiedzą też, kiedy je dostaną.

Odesłali nas do rzecznika Komendy Głównej Policji w Warszawie. - Zdajemy sobie sprawę z problemu. W spodniach, w których teraz chodzą policjanci, robi się gorąco, kiedy temperatura na dworze przekroczy 25 stopni. Jednak w dobie kryzysu podjęto decyzję o zamawianiu letniej odzieży z mniejszych firm. To obniżyło koszty o kilka milionów złotych - mówi Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji. - Partia pięciu tysięcy nowych spodni wkrótce zostanie przekazana do komend wojewódzkich. Niebawem otrzymamy kolejne osiem tysięcy letnich spodni oraz tyle samo par butów.

Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie nowe ubrania trafią do policjantów z naszego regionu. - Oby tylko zdążyli je nam przekazać przed największymi upałami, bo lato przecież jeszcze się nawet nie zaczęło - mówi policjant ze Słupska.

Czytaj więcej informacji ze Słupska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza