Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Giriatowicz: Dzisiejsze znaczenie wielkiego postu jest bardziej duchowe

Dorota Aleksandrowicz
Jan Giriatowicz, proboszcz parafii św. Jacka w Słupsku.
Jan Giriatowicz, proboszcz parafii św. Jacka w Słupsku. Łukasz Capar
Rozmowa z księdzem Janem Giriatowiczem, proboszczem parafii św. Jacka w Słupsku.

Na czym w dzisiejszych czasach polega Wielki Post i czym różni się od tego sprzed kilkudziesięciu lat?
- Wielki Post to okres przygotowania, rozważania męki Jezusa Chrystusa, wewnętrzne zbliżenie się do Boga poprzez pokutę, wyciszenie i refleksję nad sobą. Kiedyś Wielki Post miał bardziej charakter pokarmowy, kulinarny. Dzisiaj ma bardziej wymiar duchowy, na przykład poprzez ograniczenie oglądania telewizji, picia alkoholu czy palenia papierosów.

Czy powinniśmy traktować ten czas jako okres smutku?
- To nie jest okres smutku czy beznadziejności. Wielki Post to okres wielkiej łaski, pojednania z Bogiem, ale także pojednania pomiędzy ludźmi. Ten czas przynosi bardzo wiele pożytku. Na przykład ktoś kogoś oszukiwał lub słabo wynagradzał. Po spowiedzi będzie musiał się z tego rozliczyć, oczyścić sumienie i powrócić do społeczeństwa. Świat to nie jest dżungla, tylko społeczeństwo, nasi bracia i siostry.

Czy są postanowienia wielkopostne, które można uznać za trudne i mniej wymagające?
- Wszystko zależy od człowieka i danego przypadku. Dla kogoś postanowienie dotyczące pójścia do kościoła jest czymś bardzo prostym i błahym. Dla schorowanej, starszej osoby jest to spory wysiłek. Podobnie jest jeżeli chodzi o alkoholika. Dla niego odstawienie alkoholu jest czymś bardzo trudnym. Może mu się to nie udać, ale niech chociaż spróbuje. Ważne, żeby zacząć coś dobrego i nie uciekać od tego.

Czy jest określony wiek, od którego powinniśmy pościć?
- To zależy. Najlepiej promować takie zachowania od maleńkości. Właściwie nawet kilkuletnie dziecko może w czasie Wielkiego Postu postanowić sobie, że nie zje cukierka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza