Według "Daily Mirror" alarm podniósł przyjaciel, który stracił z nimi kontakt. Na ich poszukiwanie wysłano ekipę. Zaginionych udało się zlokalizować, ale byli zbyt osłabieni, by zejść o własnych siłach.
Na ratunek wysłano helikopter Sea King pilotowany przez wnuka Elżbiety II. Książę William zabrał ich na pokład odwożąc w bezpieczne miejsce. Od września 2010 r. 30-letni William z tytułem księcia Cambridge pełni służbę pilota ratunkowego w bazie RAF Valley na wyspie Anglesey.
W sierpniu ub.r. książę William u wybrzeży Anglesey wyratował 58-letnią Kanadyjkę, która wybrała się na kilkudniową wędrówkę i doznała kontuzji nogi. W tym samym miesiącu William ratował parę dziewcząt, których fala wciągnęła do morza. Na miejsce wypadku dotarł w rekordowym czasie 38 sekund.
RAF nazwał to jedną z najszybszych i najkrótszych ze swych operacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?