Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto pyta, ten błądzi

Piotr Kawałek [email protected]
Mariusz Chmiel
Mariusz Chmiel Sławomir Żabicki
Rząd, osobą ministra obrony narodowej Aleksandra Szczygły, zarzucił wójtowi gminy wiejskiej Słupsk, że na własną rękę pyta Amerykanów o tarczę antyrakietową.
Mariusz Chmiel
Mariusz Chmiel Sławomir Żabicki

Mariusz Chmiel
(fot. Sławomir Żabicki )

Szczygłę, który twierdzi, że wójt uprawia politykę międzynarodową na własną rękę już wyśmiano w "Szkle kontaktowym" - popularnym programie TVN.

- Nie może tak być, że każdy wójt, czy starosta bez zgody władz Ministerstwa Spraw Zagranicznych występuje o kontakty zagraniczne, wójt nie ma prawa tego robić - powiedział w Faktach TVN - minister Szczygło.

Chodziło o list wójta Mariusza Chmiela do ambasadora USA w Polsce, o którym pisaliśmy w "Głosie". Wójt zaprosił ambasadora Victora Ashe na debatę w sprawie tarczy, która prawdopodobnie stanie w Redzikowie pod Słupskiem, którym zarządza Chmiel.

POROZMAWIAJMY O TARCZY

POROZMAWIAJMY O TARCZY

Dziś o godzinie 18 w galerii Artelier przy al. Sienkiewicza w Słupsku odbędzie się kolejne spotkanie w ramach Kawiarenki Obywatelskiej organizowanej przez Centrum Inicjatyw Obywatelskich. Tematem będzie przyszłość lotniska w Redzikowie oraz amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Obecni będą m.in. prezydent Słupska, wójt gminy Słupsk, Starosta Słupski oraz sołtys Redzikowa. Wstęp wolny.

Wójt, nie uzyskawszy żadnych informacji na temat tarczy od polskiego rządu, więc zwrócił się po nie do ambasady USA.

- Wypowiedź ministra w jest zaskakująca - uważa wójt. - Od kilkunastu lat żyjemy w państwie demokratycznym a nie totalitarnym, gdzie o wszystkim decydowała władza.

Jego zdaniem to druga niezręczna wypowiedź tego samego ministra, który kilka tygodni temu powiedział, że rząd nie informuje o tarczy przed końcem negocjacji o jej rozmieszczeniu, aby "nie straszyć mieszkańców".

Według wójta wynika oznacza to, że mieszkańcy powinni się obawiać tarczy. - Minister nie pomaga w ustaleniu faktów - zauważa wójt. - Dlatego zrobię wszystko, aby dowiedzieć się czy tarcza nie będzie zagrażała mieszkańcom.

MON twardo krytykuje wójta. - Jego wystąpienie, nawet jeśli było w dobrej wierze, to zaszkodziło wizerunkowi kraju - uważa Jarosław Rybak, rzecznik MON. - Sugerowało, że nie prowadzimy skoordynowanych rozmów z partnerami zagranicznymi.

Sprawy polityki zagranicznej oraz obronności nie należą do kompetencji samorządu lokalnego. Systematycznie władze informują o postępach negocjacji. Oczywiście ze względu na polska rację stanu do czasu zakończenia negocjacji informacje te muszą być oszczędne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza