Najpierw wycięli małą brzózkę, która utrudniała parkowanie na trawniku. Teraz dorodne drzewo, które uniemożliwiało przejazd pomiędzy podwórkami.
- W nocy z soboty na niedzielę ktoś wyciął nam jedną z piękniejszych brzóz, która rosła na podwórku od wielu lat - skarży się Józef Dudkiewicz, mieszkaniec.
Nie zrobiła tego jednak administracja. Mieszkańcy są zdenerwowani, bo od początku pielęgnowali drzewka.
- Mieszkam tu już 40 lata zawsze z przyjemnością spoglądaliśmy na lasek między naszymi blokami - mówi pan Józef.
Mieszkańcy podejrzewają kierowców, którym drzewa utrudniały parkowanie. Nie mają jednak dowodów nas to, kto może je wycinać.
O nielegalnej wycince planują jednak poinformować dzielnicowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?