Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś zamienił życie psa w koszmar. Zwierzak męczył się w studni przez dwa dni

Joanna Krężelewska, gk24
Po dwóch dniach w studni, pies jest poważnie wycieńczony.
Po dwóch dniach w studni, pies jest poważnie wycieńczony. Fot. Radek Koleśnik
Ktoś wrzucił zwierzaka do studni z wodą. Wycieńczony czekał dwa dni na pomoc.

- Pomóżcie nam znaleźć człowieka, który zamienił życie tego psa w koszmar! - Poprosiła redakcję Głosu Koszalińskiego Karolina Cedro z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Koszalinie.

Stał na tylnych łapach, żeby złapać powietrze. Woda sięgała mu po szyję. O skomleniu dobiegającym ze studni na działce przy drodze z Koszalina do Jamna strażaków zawiadomił przechodzień.

- Pies miał szyję obwiązaną sznurkiem - relacjonuje strażak Andrzej Mazurek. - Wyglądało, jakby ktoś go chciał powiesić.

Strażacy wyciągnęli psa i zawieźli do schroniska. Był wychudzony, niemal w stanie agonalnym. - Ale powoli wraca do sił - cieszy się Karolina Cedro. - Nie podnosi się, jest nieufny, ale zaczyna już jeść.

Kto zadał zwierzęciu tyle cierpień? Nie wiadomo.

- Jeśli ktoś rozpozna tego psa i wie, kto jest właścicielem, może zadzwonić pod numer 997. Policjanci sprawdzą każdą informację - zapewniła Magdalena Marzec z koszalińskiej komendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza