26-latek ze Słupska pod koniec sierpnia ubiegłego roku w jednym ze słupskich klubów organizował III Przegląd Pomorskiego Hip-Hopu. Po imprezie nieszczęśliwie upadł, doznając urazu kręgosłupa. Miał zmiażdżone trzy kręgi szyjne i nie mógł oddychać samodzielnie.
- Od tamtej pory Kuba przeszedł operację i jest intensywnie rehabilitowany - mówi Sebastian Chmielowiec, brat Jakuba, który w ciągu ostatnich kilku miesięcy zorganizował szereg imprez na rzecz muzyka. - Kuba już samodzielnie oddycha, a choć ma podłączoną rurkę tracheotomijną, je i rozmawia z nami. I walczy, lekarze są pod wrażeniem jego siły. Jest rehabilitowany w szpitalu w Bydgoszczy.
Uraz kręgosłupa spowodował u Kuby paraliż, na szczęście nie został uszkodzony rdzeń kręgowy i lekarze dają szansę na przywrócenie mu sprawności.
- Dzięki rehabilitacji i sile woli brat zaczął ruszać palcem wskazującym lewej ręki. Wierzymy, że to początek drogi do odzyskania sprawności i Kuba, jeśli nie wyjdzie ze szpitala rehabilitacyjnego o własnych siłach, to przynajmniej sam wyjedzie na wózku. I że jeszcze stanie na scenie - mówi Sebastian. Brat Kuby razem z przyjaciółmi zorganizowali w ciągu kilku ostatnich miesięcy szereg imprez i koncertów, podczas których zbierali pieniądze na rehabilitację.
- Potrzeba ich na rehabilitantów, sprzęt medyczny i środki do pielęgnacji - mówi Sebastian. - Komitet, który założyliśmy w tym celu, do końca ubiegłego roku zebrał 19 tys. 927 zł. Teraz komitet przekształcamy w fundację, dzięki której będzie można pomóc już nie tylko Kubie, ale i innym ludziom w podobnej sytuacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?