Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuba ma spory talent strzelecki i chce to udowodnić w przyszłości

Krzysztof Niekrasz
Rozmowa z 17-letnim Jakubem Kozłowskim, zawodnikiem lęborskiego klubu Lider Amicus, brązowym medalistą tegorocznych mistrzostw Polski juniorów młodszych w strzelectwie (Ksp60L).

Czy twoi rodzice mieli do czynienia ze sportem?

Mój tata nie tylko uwielbia, ale kocha sport. W szkolnej drużynie był siatkarzem. Obecnie gra w amatorskich rozgrywkach siatkówki i tenisa ziemnego. Przeważnie chłopcy uprawiają piłkę nożną, koszykówkę, tenis stołowy lub lekkoatletykę.

Ty wybrałeś strzelectwo. Dlaczego?

Już od najmłodszych lat tata próbował zarazić mnie rywalizacją sportową. Moje pierwsze kroki sportowe stawiałem w piłce nożnej. Byłem w klasie sportowej Szkoły Podstawowej nr 5 w Lęborku. Następnie przez trzy lata trenowałem tenis ziemny. Na strzelnicę trafiłem przez przypadek w ramach zajęć z wychowania fizycznego w Społecznym Gimnazjum Jezykowym w Lęborku. Od tego momentu właśnie strzelectwo przypadło mi najbardziej do gustu. I tak już zostało do dziś.

Od kiedy zacząłeś uprawiać strzelanie?

Strzelectwo uprawiam od września 2016 roku. Tak więc nie tak dawno minęły już cztery lata.

Pod czyim okiem trenujesz i ile razy w tygodniu?

Moim trenerem klubowym jest znakomity fachowiec Robert Biczkowski. Staram się być przynajmniej trzy razy w tygodniu na strzelnicy. Jeden trening trwa około dwóch godzin. Ponadto kilka razy otrzymywałem powołania na zgrupowania kadry narodowej, na których intensywnie trenowałem dwa, a czasami też trzy razy dziennie. Dodatkowo w ramach treningów ogólnorozwojowych często korzystam z lęborskiej pływalni Rafa.

Jak układa się tobie współpraca szkoleniowa z Robertem Biczkowskim?

Trener zdecydowanie przyczynił się do moich sukcesów, które już odniosłem. Współpraca jest bardzo dobra. W naszym klubie atmosfera panuje rodzinna.

Jakie warunki do treningów mają wszyscy przedstawiciele klubu?

Warunki na strzelnicy Ligi Obrony Kraju w Lęborku wszyscy właściwie mają takie same. Bardzo istotną kwestią jest również odpowiedni strój strzelecki oraz wysokiej klasy karabiny, z których strzelamy.

W jakich konkurencjach rywalizujesz na strzelnicach?

Na zawodach startuję w aż czterech konkurencjach. Dwie konkurencje strzelam z karabinu sportowego z odległości 50 metrów: trzy postawy x 30 strzałów (Ksp3x30) i 60 strzałów w pozycji leżącej (Ksp60L) oraz dwie konkurencje z karabinu pneumatycznego z odległości 10 metrów 50 strzałów (Kpn50) i tak zwany Mix, czyli pary mieszane (Kpn Mix). Z nowym rokiem przechodzę do kategorii wiekowej wyższej, czyli do juniora, a więc będzie w niektórych konkurencjach dziesięć strzałów więcej.

Jakie masz życiówki w karabinie pneumatycznym i w karabinie sportowym?

W karabinie pneumatycznym w konkurencji Kpn50 - 507,3 pkt, w karabinie sportowym w konkurencji Ksp3x30 - 853 pkt, w konkurencji Ksp60L - 608,5 pkt. Nad którymi elementami musisz popracować, by osiągnąć lepsze wyniki? Muszę bardziej starać się zapanować nad emocjami, stresem i własnym organizmem.

Czy liczysz zużytą amunicję podczas treningów?

Po każdym treningu zapisuję tak zwane obciążenia do metryczki w excelu, liczbę strzałów, złożeń i czas poświęcony na trening.

Ile kosztują karabiny, których używasz na treningach, a później na zawodach różnej rangi?

Karabin pneumatyczny klasy zawodniczej kosztuje około 15.000 zł. Z kolei koszt karabinu sportowego waha się w granicach od 20.000 zł do 25.000 zł.

Jak się koncentrujesz przed zawodami?

Słucham ulubionej muzyki i z nikim nie rozmawiam, zamykam się w sobie.

Kto jest twoim strzeleckim wzorem do naśladowania?

Nie wzoruję się na żadnym zawodniku. Jakie masz najmocniejsze atuty strzeleckie? Jestem wytrwały, opanowany, potrafię się wyciszyć w trakcie konkurencji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza