- O przemocy w szkole trzeba przede wszystkim rozmawiać - uważa Małgorzata Siupik, pedagog w słupskim Zespole Szkół Niepublicznych, skupiającym te trzy placówki. - Nie można udawać, że nie ma zjawiska i pozwolić zejść mu do podziemia, bo można stracić kontrolę nad tym, co się dzieje.
Jej zdaniem uczniów trzeba uświadamiać, czym jest przemoc i agresja, bo często nawet nie zdają sobie sprawy, że są jej sprawcami. - Nie wiedzą na przykład, że notorycznie dokuczając komuś, szydząc, izolując go od reszty klasy, pełnią rolę oprawców, ponieważ stosują przemoc psychiczną - mówi pedagog.
Czym jest przemoc, dowiadują się na lekcjach wychowawczych, ale i poprzez wydarzenia kulturalne. - Oglądają przedstawienia, w których poruszany jest ten problem - mówi Siupik.
- Rozmawiamy o tym również podczas wyjazdów, na przykład plenerów rzeźbiarskich, kiedy jest najlepszy kontakt z uczniem. Ponadto w czerwcu kilka dni poświęcamy tej tematyce.
W tym roku szkoła ma zorganizować cykl spotkań z filmem traktującym o przemocy.
- Po seansie będziemy dyskutowali o różnych jej obliczach
- mówi pedagog.
W szkole trwa też konkurs plastyczny pod hasłem "Toleruj mnie".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
