Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupcy z Kołobrzegu. Kończy się dzierżawa

Iwona Marciniak [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Kołobrzeskie problemy z handlem w dzielnicy uzdrowiskowej najwyraźniej nie mają końca.
Kołobrzeskie problemy z handlem w dzielnicy uzdrowiskowej najwyraźniej nie mają końca.
Z końcem roku upływa termin wieloletniej dzierżawy lokalizacji przy dojściu do molo. Co będzie dalej z 26 dzierżawcami, obecnymi tu od 12 lat? Nie wiadomo.

Kołobrzeskie problemy z handlem w dzielnicy uzdrowiskowej najwyraźniej nie mają końca. Gdy zmienione prawo (ustawa o lecznictwie uzdrowiskowym i Kodeks Wykroczeń) dało miastu oręż do walki z nielegalnym handlem w uzdrowisku, pojawił się problem handlujących legalnie.

Bo prezydent i radni komunikują sezonowym dzierżawcom, że nie mogę im w tej chwili zaproponować tylu lokalizacji, ile co roku, po zaaprobowaniu przez radę, wystawiano na licytację.

Powód: zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego i ograniczenia, jakie narzuciły miejskie inwestycje rewitalizacyjne wykonane z dofinansowaniem unijnym. Bo z poddanych im terenów - parków, deptaków, czy skwerów - przez kilka lat miasto będące właścicielem nie może czerpać korzyści.

Jak mówił wczoraj naczelnik wydziału gospodarki nieruchomościami UM Grzegorz Pytloch jest wprawdzie rozwiązanie: cztery nowe lokalizacje zapisane w planie jako przeznaczone pod dozwolony ustawą uzdrowiskową handel (głównie rękodziełem i pamiątkami). Ale nie zostały dotąd zapisane w statucie uzdrowiska, a taki obowiązek nakłada znowelizowana ustawa.

Pod naciskiem obecnych na posiedzeniu komisji komunalnej kupców, jej członkowie pod przewodnictwem Cezarego Kalinowskiego (Razem dla Kołobrzegu) przegłosowali wniosek do prezydenta, by zmiany w statucie w trybie pilnym wprowadzić pod głosowanie rady.

W ten sposób miasto "uruchomi" nigdy dotąd niewykorzystywane miejsca pod sezonowy handel: przy Zakładzie Przyrodoleczniczym nr 2, przy ul. Towarowej (obecny miejski parking), miejsca wzdłuż parkingu przy ul. Fredry i na odcinku ul. Fredry od amfiteatru do krzyżówki z Sikorskiego.

Lokalizacje na swoim terenie (przy Towarowej, za siedzibą CPiIT) proponuje Zarząd Portu Morskiego. Radni zgodzili się, że złożą wniosek o precyzyjne wyjaśnienie planów ZPM w obawie, że na terenie spółki powstanie bazar.

To nie wszystko. We wtorek prezydent spotkał się z szefami klubów rady by ustalić, co zrobić z 26 dzierżawcami od 12 lat handlującymi przy dojściu do molo. Rozwiązania nie znaleziono. Termin kilkakrotnie przedłużanej dzierżawy upływa z końcem tego roku. Jak tłumaczyli również wczoraj na komisji urzędnicy, przedłużyć jej nie można.

Ogłoszenie kolejnego przetargu też jest niemożliwe, bo handlu w tym miejscu nie przewiduje plan zagospodarowania przestrzennego uchwalony w 2008 roku. Poza tym również tej lokalizacji nie przewiduje statut uzdrowiska. Do tego na przyszłe zagospodarowanie tego terenu prezydent dopiero ogłosić konkurs.

Ten może zostać rozstrzygnięty do końca roku. Dopiero jego wynik ma dać wytyczne do ewentualnej zmiany planu, gdyby się okazało, że zwycięska koncepcja przewiduje handel.

- Przecież o taką zmianę w planie wnioskowaliśmy już w 2008 roku - mówił wczoraj Tomasz Budzyński, jeden z kupców z okolic molo. - Do tej pory nie dostaliśmy odpowiedzi. Uspokajali nas kolejni prezydenci, spotykaliśmy się z radnymi, w tym dwa lata temu z radnymi PO. Po co więc były te rozmowy i mamienie nas obietnicami? - pytał.

- Tak nie może być, ci ludzie powinni mieć jasny obraz sytuacji. Inaczej z końcem roku będziemy mieć kolejny kryzys - mówił Cezary Kalinowski.

Szanse na to, że da się go uniknąć są marne, bo procedury konkursu, a potem zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, nie dopełnią się do końca roku.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza