Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupujemy auto na kredyt

Redakcja
Jarosław Banasik, właściciel komisu samochodowego prezentuje model auta, które można kupić na kredyt.
Jarosław Banasik, właściciel komisu samochodowego prezentuje model auta, które można kupić na kredyt.
Nie jest łatwo wskazać bank, który ma najlepszą ofertę w zakresie kredytów samochodowych.

Jedne kierują swoją ofertę do osób chcących kupić drogi pojazd, inne dla zainteresowanych zakupem aut tańszych czy używanych. Sprawdziliśmy, jak wygląda teraz sytuacja na rynku kredytów samochodowych.
W przypadku zakupu samochodu używanego na kredyt, klient napotyka więcej przeszkód niż przy nabyciu nowego auta. Przede wszystkim większość banków zastrzega dopuszczalny limit wieku pojazdu i długości okresu jego kredytowania - zwykle łączna suma tych wartości nie może przekraczać 10 lat. Poza tym często banki decydują się na pokrycie maksymalnie 80 proc. ceny pojazdu, czyli musimy być przygotowani na zapłacenie wkładu własnego. Dodatkowo banki stosują więcej zabezpieczeń niż w przypadku kredytowania zakupu nowego pojazdu, np. sądowy zastaw rejestrowy (informacja o zastawie jest wpisana do karty pojazdu, w przypadku niespłacenia zobowiązania bank może auto sprzedać), czy przewłaszczenie połówkowe (bank jest właścicielem części pojazdu do czasu spłacenia całego kredytu).

Obce pieniądze

Wiele banków oferuje kredyty na samochody w walutach obcych. Jednakże w porównaniu z kredytami hipotecznymi, ryzyko walutowe jest tutaj znacznie wyższe. Jest to związane z tym, że pieniądze na zakup nieruchomości pożyczymy na kilkadziesiąt lat, a samochodu - jedynie na kilkadziesiąt miesięcy. Dlatego w przypadku domu, zmiany kursów walut mogą się niwelować. Natomiast w przypadku kredytu samochodowego okres kredytowania jest krótszy, co zwiększa ryzyko.

Walka o markę

Niektórzy producenci i importerzy samochodów zawarli umowy z instytucjami finansowymi, które udzielają kredytów na zakup pojazdów. Na rynku działają banki, które kredytują zakup jedynie wybranych marek samochodów. Co ciekawe, nie zawsze jest to oferta najbardziej konkurencyjna na rynku. Czasami tańszy kredyt można otrzymać w bankach, które oferują kompleksową usługę dotyczącą wszystkich samochodów. Korzystając z nich klient może zakupić pojazd wybranej marki na preferencyjnych warunkach, np. bez pobierania prowizji przez bank albo z możliwością rozpoczęcia spłaty kredytu dopiero po roku od zawarcia umowy.

W szale promocji

Walcząc o klienta banki starają się oferować coraz bardziej kompleksową ofertę. Maksymalna kwota zaciąganego kredytu często sięga 120 proc. ceny nabywanego pojazdu. Nadwyżka zwykle obejmuje dodatkowe koszty związane z zakupem samochodu, np.: ubezpieczenia AC, OC, NW, ubezpieczenie spłaty kredytu, czy prowizję banku. Poza tym banki umożliwiają kredytowanie zakupu samochodów używanych sprzedawanych przez osoby fizyczne, komisy, dealerów i podmioty gospodarcze, których przedmiotem działalności nie jest handel samochodami.
Można inaczej

Aby sfinansować zakup auta, niekoniecznie trzeba brać kredyt. Można to zrobić biorąc pożyczkę hipoteczną, która jest tańsza niż kredyt samochodowy i przyznawana na dłuższy czas. Jeśli klient jest właścicielem nieruchomości, może pożyczyć pieniądze od banku pod jej zastaw i na dowolny cel - np.: zakup auta. Kolejnym rozwiązaniem jest kredyt mieszkaniowy, a konkretnie refinansowanie posiadanego zobowiązania. Gdy zdecydujemy się na przeniesienie umowy o kredyt hipoteczny do innego banku, możemy zaoszczędzić kilkadziesiąt tysięcy zł i przeznaczyć je na dowolny cel - w tym zakup samochodu.

Nowe opcje samochodowe

Na rynku pojawiły się nowe odmiany kredytów samochodowych. Po pierwsze kredyty denominowane, czyli kredyty złotówkowe indeksowane kursem euro. Ich cecha charakterystyczna to możliwość uzyskania kredytu i jego spłaty w złotówkach, ale przy niższym oprocentowaniu typowym dla kredytów walutowych. Niestety, tutaj nadal występuje ryzyko walutowe, które obciąża kredytobiorcę zmianami kursów. Drugą opcją są tzw. kredyty balonowe, które łączą cechy zwykłego kredytu i leasingu. Ich zaletą jest dłuższy niż przy standardowej ofercie okres kredytowania, a klient spłaca jedynie wartość pojazdu, która jest zużywana (odpowiednik amortyzacji w leasingu).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza