Jak argumentuje swoją opinię kurator? Podnosi m.in. że wpływ na małą liczbę dzieci w szkołach w Słosinku i Piaszczynie ma fakt, że dzieci z klasy siódmej i ósmej muszą realizować swój obowiązek szkolny w SP nr 3 (albo innej placówce), bo tak zdecydowała o tym gmina. Dalej kurator stwierdził, iż szkoła w Słosinku posiada odpowiednią liczbę sal dydaktycznych i wyposażenie, a także właściwą kadrę. Zwraca też uwagę na niedogodności z dojazdami do SP nr 3 w Miastku, wytykając gminie brak opieki w czasie dowozu dzieci autobusem w przypadku starszych dzieci (to się zmieniło w trakcie roku szkolnego – dop. redakcji). Inne zastrzeżenia dotyczą braku opieki do przystanku do szkoły w Miastku (około 1 km), co zdaniem kuratora, może mieć wpływ na bezpieczeństwo uczniów. Kurator podnosi też, że jak do tej pory nie wskazano konkretnych rozwiązań w zakresie zatrudnienia pracowników po zmianach w szkołach w Piaszczynie i Słosinku. To co jest, to ogólniki.
Kurator uważa, że gmina planując zmiany opiera się przede wszystkim na kryterium ekonomicznym.
Burmistrz Miastka Danuta Karaśkiewicz zapowiada złożenie zażalenia do ministra edukacji. – W mojej ocenie kurator tak naprawdę nie odniósł się do naszego uzasadnienia. Nie jest prawdą, że decydują przede wszystkim czynniki ekonomiczne. Chodzi nam o zaoferowanie uczniom lepszych warunków do nauki – stwierdza Danuta Karaśkiewicz. Dodaje, że ma świadomość, iż mimo zażalenia, raczej nic się nie zmieni od najbliższego roku szkolnego, bo biegną terminy (czyli zostanie po staremu).
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?