Akcja podnoszenia kutra
(fot. Fot. Marcin Barnowski)
Akcję armator zorganizował sam. Trwała prawie cały poniedziałek i miała dramatyczny przebieg. Okazało się, że kadłub jednostki wypełnił się ciężkim mułem. Dwa dźwigi nie mogły jej unieść. Z kolei pompy zapychały się szlamem. Armator kutra sam usuwał go w pocie czoła.
"Janina" zatonęła podczas sztormu 24 lipca, najprawdopodobniej w wyniku kolizji z kutrem Dar 303, który zerwał się z cum i którego załoga była pijana. Armator Dar 303 w żaden sposób nie wsparł właściciela "Janiny" w jego dramatycznej walce o podniesienie statku z dna.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?