Możliwość wysyłania i odbierania e-faktur Polacy mają od roku 2005, jednak rozwiązanie to nie zdobyło wielkiej popularności. Jak wynika z szacunków zamieszczonych w raporcie PKPP Lewiatan "E-faktury w Polsce", zaledwie 8 do 11 procent rachunków jest przesyłanych w takiej formie. I to pomimo tego, że (jak czytamy w raporcie) firma wysyłająca miesięcznie tysiąc faktur może dzięki e-fakturze zaoszczędzić nawet 2 tysiące złotych! Jest jednak nadzieja na zmianę. Wszystko za sprawą Rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie przesyłania faktur w formie elektronicznej.
Zgodnie z nowymi przepisami, e-faktury mogą być w dowolnym formacie (np. pdf.) jedynym warunkiem jest autentyczność ich pochodzenia, czytelność faktury oraz integralność treści. Co ważne, przedsiębiorca może wysłać kontrahentowi e-fakturę na zasadzie domniemania zgody. Jeśli ten wyrazi sprzeciw wobec takiej formy rozliczania, trzeba będzie wysłać mu tradycyjną fakturę. Podobnie jak było to wcześniej, korzystanie z e-faktury nie wymaga stosowania podpisu elektronicznego.
Przedsiębiorcy posługujący się fakturą elektroniczną nie muszą martwić się kontrolą urzędu skarbowego bardziej niż, ci którzy prowadzą księgowość w tradycyjny sposób. Przepisy pozwalają przechowywać e-faktury w dowolny sposób, który zapewni autentyczność pochodzenia, łatwość odszukania oraz bezzwłoczny dostęp do faktur organowi kontrolnemu.
Dlaczego przedsiębiorcy mieli przestawić się na faktury elektroniczne? Bo sprzyja to biznesowi i cieciu kosztów. Efekty będą zauważalne bardzo szybko. Odpadną wydatki związane z drukiem faktur, zakupem kopert i znaczków. Pracownicy zaoszczędzą czas, a firma pieniądze. Dokument dotrze do odbiorcy na czas bez ryzyka zagubienia.
Źródło: creandi.pl
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
