Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łeba. Czas na Bałtyk, czyli co robi Mikołaj na plaży?

Dorota Hinca
Mikołaj na łebskiej plaży. Poddaje się relaksującemu masażowi.
Mikołaj na łebskiej plaży. Poddaje się relaksującemu masażowi. Fot. Dorota Hinca
Turyści wypoczywający w Łebie przecierali oczy ze zdziwienia. Na plaży pojawił się Mikołaj. W czerwonej czapce przechadzał się wśród roznegliżowanych plażowiczów. Mikołaj ma uzmysłowić wczasowiczom, że Bałtyk jest atrakcyjny również zimą.

Zgodnie z marketingową strategią na słonecznym piasku powstanie namiastka zimowej plaży, z wykorzystaniem typowych rekwizytów oraz sportów zimowych, np. narciarstwa biegowego. Główną atrakcją będzie tradycyjnie ubrany Mikołaj relaksujący się w SPA, a w przerwie robiący sobie zdjęcia z ciekawskimi gapiami.

Projekt realizowany jest przez Pomorską oraz Zachodniopomorską Regionalną Organizację Turystyczną. Mikołaj odwiedzi w tym roku 23 letnie miejscowości cieszące się największą popularnością wśród turystów. - Dziś obiekty naszych mieszkańców są przystosowane do przyjmowania turystów przez cały rok - mówi Halina Klińska, burmistrz Łeby. - Systematycznie powiększa się także baza atrakcji otwartych dla zwiedzających zimą. Kilka miesięcy temu oddaliśmy do użytku lodowisko-rolkowisko, ale nie można zapominać, że Łeba to odpowiednie miejsce do uprawiania sportów, jak nordic walking czy narciarstwo biegowe. Każdy turysta na pewno znajdzie tu coś dla siebie. "Mikołaj na plaży" to tylko jedna odsłona większego projektu o nazwie "Czas na Bałtyk".

W poprzednich miesiącach polskie morze promowano w górach zimową porą. Pierwsza akcja w górach, która odbyła się w czasie ferii zimowych, zwróciła na siebie uwagę mieszkańców z całej Polski. Wtedy to na stokach narciarskich w Jurgowie i Karpaczu powstały piaszczyste plaże, a na nich w strojach kąpielowych i w dużym mrozie wylegiwali się ludzie. Mikołaj swoją podróż zakoń­czy 20 sierpnia w Świnoujściu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza