Łeba jedną z najlepszych gmin w Polsce

Burmistrza Łeby oraz gminę przez niego kierowaną wyróżniono jako najlepsze w Polsce. - Zaszczytne wyróżnienie przyznano w ogólnopolskim rankingu organizowanym przez redakcję Dziennika Gazety Prawnej pt. "Perły Samorządu 2012". Nagrody dla Łeby odebrał osobiście, w warszawskim Pałacu Prymasowskim, Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby - mówi Agnieszka Pałac, asystentka burmistrza do spraw promocji.

Uhonorowano laureatów, którzy odznaczali się szczególną działalnością w zakresie inwestycji infrastrukturalnych, ochrony środowiska oraz turystyki, sportu i rekreacji. Innymi zwycięzcami w kategorii miast do 100 tysięcy mieszkańców zostały m.in. Ełk, Rabka-Zdrój i Brzesko, a z województwa pomorskiego jeszcze tylko Chojnice. Ponadto Łeba znalazła się wśród nielicznych spośród jednostek samorządu terytorialnego, które otrzymały podwójne wyróżnienie.

Z województwa pomorskiego w kategorii gmin wiejskich wyróżniono gminę Chojnice, a wśród miast powyżej 100 tys. mieszkańców Gdynię i Gdańsk. Natomiast wśród turystycznych miejscowości nadmorskich dyplom otrzymała jeszcze gmina Mielno, jednak w kategorii gmin wiejskich. Lista wyróżnionych zostanie opublikowana w tygodniku "Samorząd i Administracja", a relacja ze spotkania w Dzienniku Gazety Prawnej.

Co na to wszystko Andrzej Strzechmiński?

- To już trzecie wyróżnienie, jakie trafiło do nas za ubiegły rok - mówi burmistrz. - Ogromnie się cieszę. To zasługa moich pracowników i mieszkańców. Wszystko, co robimy, zmierza do tego, by łebianom żyło się lepiej. Na arenie krajowej zauważono kilka naszych działań, między innymi kontakt z mieszkańcami poprzez rozmowy, konsultacje społeczne i wydawany przez nas biuletyn. Doceniono nasze inwestycje, przebudowę ulicy Kościuszki, parku Oblatów, Czarnego Stawku, zaangażowanie w przebudowę oczyszczalni ścieków, czy też działania na rzecz ochrony środowiska.

Jeśli chodzi właśnie o ochronę środowiska, trzeba przyznać burmistrzowi, że działał z determinacją, bo właśnie podczas jednego ze spotkań z mieszkańcami na temat zaśmiecania miasta wstrząsnął łebianami. Przygotował film, na którym pokazano najbardziej zaśmiecone miejsca w Łebie, w tle puszczono marsz żałobny Chopina. Film wywołał poruszenie.

- W ten sposób chciałem pokazać ludziom, że Łeba umiera - mówi Strzechmiński. - Umiera turystycznie przez śmieci. To miało pokazać, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za nasze miasto.
Za śmieciarzy wzięli się też strażnicy miejscy, którzy przez ostatni rok wlepili kilkadziesiąt mandatów za podrzucanie odpadów.

Strzechmiński dodaje, że jego solą w oku jest uchwała śmieciowa, której radni w Łebie nadal nie podjęli.

- Nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wprowadziła dla gmin szereg nowych obowiązków, związanych ze zorganizowaniem odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy. Jednym z nich jest dokonanie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenie stawki tej opłaty - mówi burmistrz. - Radni mieli wiele wątpliwości. Będę zabiegał o to, by wrócili do projektu uchwały, inaczej będziemy narażeni na nieegzekwowanie normatyw unijnych, a przecież już za kilka lat połowa naszych śmieci ma być segregowana.