Pisaliśmy o problemach lęborczanina z przeniesieniem numeru z TP SA do Orange. Czytelnik zgłosił się do nas po raz kolejny.
- Dostałem fakturę do zapłacenia. Muszę zapłacić abonament za 9 dni, kiedy nie mogłem korzystać z telefonu. Mam też do zapłacenia koszt trzech połączeń na telefony komórkowe na ponad 13 minut, kiedy faktycznie z telefonu na komórki nie mogłem dzwonić, bo jak się okazało, była blokada - mówi pan Eugeniusz. Ale to niejedyne jego zmartwienie.
- Warunkiem mojego przejścia do Orange było to, że rachunek za abonament za telefon i internet dostanę na jednej fakturze. To pozwoliłoby mi na zrealizowanie zlecenia w banku. Płaciłbym opłatę za jeden przelew - mówi lęborczanin.
Jakie było jego zdziwienie, kiedy do opłacenia zamiast jednego dostał dwa rachunki. Na fakturze nie znalazł też obiecanej przez rzeczniczkę Orange 50-proc. zniżki za abonament za jeden miesiąc. O kolejnych problemach pana Eugeniusza poinformowaliśmy rzeczniczkę Orange. Czekamy na odpowiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?