Lęborska pływalnia jest przepełniona

- Lęborska pływalnia jest przepełniona. Już kilkakrotnie, kiedy próbowałam wieczorem popływać, nie udało mi się, bo zwyczajnie nie było miejsca - alarmuje nasza czytelniczka.

- Faktycznie jest duże zainteresowanie, ale możemy mówić o mniejszej możliwości korzystania z basenu przez pojedyncze osoby, a nie przepełnieniu, bo liczba miejsc i tak jest ograniczona - mówi Marian Borek, dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji.

Dyrektor przyznaje, że w tym roku jest dużo więcej rezerwacji przez grupy zorganizowane. Z pływalni korzystają uczniowskie kluby sportowe, organizowane są zajęcia z aerobiku. Bardzo dużo dzieci korzysta z zajęć z nauki pływania.

- Rodzice zapisują już przedszkolaki, przychodzą też uczniowie 1-2 klas - mówi Borek i przyznaje - Obłożenie mamy duże, ale z tego trzeba się cieszyć - kończy.

Zainteresowanie jednak jest tak duże, że wieczorami, kiedy z basenu korzystają UKS-y czy na pływalni prowadzone są zajęcia fitness, indywidualni pływacy już się po prostu nie mieszczą. Podobnie jest rano, kiedy z pływalni korzystają szkoły. Zdaniem dyrektora są jednak szanse na popływanie w ciągu dnia czy wieczorem, trzeba jednak najpierw zadzwonić i zapytać.

- Pani dyżurująca przy kasie ma grafik i może powiedzieć czy dana grupa korzysta ze wszystkich torów na basenie czy może któryś jest wolny - mówi Marian Borek.

Gdyby jednak to nam się nie udało, zostaje nam jeszcze pływanie w weekendy. Wtedy zainteresowanie pływalnią jest dużo mniejsze. Szczególnie rano. Wtedy popływać możemy i za pół ceny.

- Jakiś czas temu wprowadziliśmy taką ofertę i korzysta z niej coraz więcej osób - mówi Marian Borek. Za pół ceny popływać możemy w sobotę od 6 do 9 i w niedzielę od 6 do 12.

Sprawdź czy jest miejsce

Żeby przekonać się czy uda nam się popływać wystarczy zadzwonić pod numer lęborskiej pływalni 059 862 71 77 i zapytać.

Będą rozbudowywać

Od ubiegłego roku w lęborskim magistracie jest już opracowane studium rozbudowy basenu. Przewiduje ono oprócz poprawienia warunków korzystania z istniejącej części, również dobudowanie m.in. zjeżdżalni wodnej. Zanim jednak plany będą miały szansę wejść w życie, pochylić muszą się nad nimi miejscy rajcy. To oni zadecydują czy miasto stać na rozbudowę. Osoby korzystające z basenu, w przeprowadzonej jakiś czas temu ankiecie, stwierdziły, że rozbudowa jest potrzebna. Podobnie twierdzi dyrektor CSiR: - Uważam, że rozbudowa jest konieczna ze względu na rosnące zainteresowanie. Trzeba też pamiętać, że część mieszkańców naszego miasta korzysta z aquaparku w Sopocie, teraz mieliby go na miejscu - mówi Marian Borek.