Na trop producentów porno policja wpadła w połowie stycznia 2009 roku. Z posesji w okolicach Lęborka zarekwirowano sprzęt komputerowy, płyty CD i DVD, aparat fotograficzny i kamery cyfrowe.
50-letni wówczas Dariusz G. z Gdyni, podejrzany o produkcję i rozpowszechnianie w internecie twardej pornografii z udziałem zwierząt, został zatrzymany.
Mężczyzna wyszedł na wolność za poręczeniem w wysokości 5 tysięcy złotych. Ma zakaz opuszczania kraju. Jest pod dozorem policji. Najpierw wszystko wskazywało na to, że do produkcji filmów wykorzystywał swoją 27-letnią przyjaciółkę Emilię D.
Kobieta była świadkiem w sprawie. Jednak śledztwo wykazało, że jest gwiazdą produkcji twardego porno z udziałem zwierząt.
Po przedstawieniu jej zarzutu zastosowano wobec niej poręczenie majątkowe w wysokości dwóch tysięcy złotych i zakaz opuszczania kraju. - Skierowaliśmy do Sądu Rejonowego w Lęborku akt oskarżenia z zarzutami produkowania i rozpowszechniania treści pornograficznych, w których posłużono się zwierzętami, oraz piractwa komputerowego - mówi Jadwiga Rokicka-Ostapko, lęborska prokurator rejonowa. - Oskarżonym grozi do ośmiu lat więzienia.
Dowodami w sprawie są filmy porno oraz dwie kilkusetstronicowe opinie biegłych informatyków, potwierdzające kradzież programów. Rozprawa rozpocznie się po Wielkanocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?