Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lęborskie wodąciągi chcą zmienić wizerunek

Sylwia Lis [email protected]
Filtrowanie to skomplikowany proces, ale dzięki niemu w domach mamy czystą wodę.
Filtrowanie to skomplikowany proces, ale dzięki niemu w domach mamy czystą wodę. Archiwum
Woda pobierana z ujęcia koło Lęborka nie nadaje się do picia. Tylko dzięki filtrowaniu można jej użyć. O tym procesie dowiesz się m.in. na pierwszym dniu otwartym wodociągów.

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lęborku otwiera swoje drzwi dla zwykłych mieszkańców i organizuje (22 września) "Pierwszy Dzień Otwarty Spółki".

Pomysłodawcą spotkania jest Piotr Boniaszczuk, nowy dyrektor MPWiK w Lęborku.

- Powodów jest kilka. Po pierwsze chcemy zmienić wizerunek firmy. Wiecznie w mediach pełno było informacji o tym, kto ile zarabia lub kto kogo zatrudnia tutaj po znajomości. A tak naprawdę my niewiele mamy tu do ukrycia. Po drugie chcemy mieszkańcom przybliżyć naszą pracę, bo sami lęborczanie wiele wiedzą o firmie i ogólnie ujmując o wodzie. Sam kiedyś w sklepie słyszałem taką rozmowę kilku osób, które spytały, że czemu narzekamy, że pobieramy wodę z rzeki Okalicy, tymczasem nasze ujęcie wody mieści się kilkanaście kilometrów od Lęborka w miejscowości Okalice.

O czym jeszcze opowie dyrekcja spółki? - Zazwyczaj nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak to się dzieje, że woda leci z naszych kranów. A to skomplikowany proces. Pokażemy ludziom, za co tak naprawdę płacą, co rodzi takie koszty doprowadzenia wody do mieszkań - mówi Piotr Boniaszczuk. - Bo samo pobranie wody z ujęcia to nie wszystko. Taka woda zupełnie nie nadaje się do picia, za dużo w niej żelaza i manganu. Trzeba ją przefiltrować. Podczas wizyty będzie można obejrzeć ten cały proces. Niektórzy mogą być zaskoczeni, widząc cały brud, jaki zostaje na filtrach. Aż strach pomyśleć, jaka kiedyś woda trafiała do domów.

Do stacji będzie można wejść 20-osobowym grupkami. Tu oprócz maszyn, filtrów będzie można obejrzeć specjalnie przygotowany na tę okazję film, który ma zachęcić do oszczędzania wody. - Nie powinienem tak mówić, bo to wbrew interesom spółki, ale wodę powinniśmy oszczędzać - śmieje się pan Piotr.

- Tak naprawdę mamy mało wody, grozi nam hydrologiczna susza. Najgorzej jest na południu Polski. Powinniśmy w końcu zrozumieć, że woda jest naszym największym skarbem.

Niestety, jak twierdzi dyrektor, jednego miejsca w stacji nie pokaże. To zbiorniki z wodą. - To moje oczko w głowie - przekonuje. - Nie chcę ujawniać ich konkretnej lokalizacji. Dla bezpieczeństwa. Trzeba być ostrożnym, bo nie chcę nawet myśleć, co niektórym mogłoby przyjść do głowy. Dyrektor podkreśla, że to początek. - Mówię pierwszy dzień otwarty, bo będą kolejne - twierdzi. - Następny prawdopodobnie odbędzie się po świętach. Spotkanie będzie dotyczyło sieci wodociągowej.

22 września (sobota) w godz. 10-14 będzie można zwiedzić Stację Uzdatniania Wody w parku Chrobrego w Lęborku przy ulicy Spokojnej 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza