Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarz przyjmował pacjentów mimo zakazu

(zida)
Lekarz przyjmował pacjentów mimo zakazu.
Lekarz przyjmował pacjentów mimo zakazu. sxc.hu
Lekarz rodzinny Ryszard B. z Ośrodka Zdrowia w Wicku przyjmował pacjentów mimo że utracił uprawnienia wykonywania zawodu. Interweniowali lęborscy policjanci.

O sprawie lęborską policję poinformował Dariusz Waleśkiewicz, wójt Wicka (pow. lęborski).

- Zostaliśmy poproszeni przez Dariusza Waleśkiewicza, wójta gminy Wicko o interwencję w ośrodku zdrowia - mówi Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji - Jednocześnie sprawdziliśmy, że w styczniu tego roku lekarzowi rodzinnemu Ryszardowi B. cofnięto uprawnienia do wykonywania zawodu.

Gdy na miejscu pojawiła się policja lekarz akurat przyjmował pacjentów.

- Lekarz został poinformowany, że nie może wykonywać zawodu, a sporządzona notatka z tego zajścia zostanie wysłana do Izby Lekarskiej w Gdańsku - mówi Pańczyszyn.

Funkcjonariusze jednocześnie podkreślają, że w tej sprawie w zasadzie nic innego zrobić nie mogą.

- Możemy go tylko pouczać i wysyłać informacje do izby - mówi Pańczyszyn. - Sytuacja byłaby inna, gdyby lekarz był pod działaniem jakiś środków, czy alkoholu i zagrażał bezpieczeństwu.

Jak udało nam się ustalić lekarz w połowie stycznia stracił prawo wykonywania zawodu. To oznacza, że nie może przyjmować pacjentów, ani wypisywać recept.

Ryszard B. stracił prawo wykonywania zawodu, bo jest uzależniony od lekarstw.
__________________________________________________
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Chcesz podzielić się czymś z innymi internautami? Napisz do nas na adres [email protected]

Nowa odsłona Alarmu24. Teraz możesz nas poinformować o wydarzeniu w błyskawiczny sposób! Kliknij i zobacz jak to zrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza