Lekcja 8 - fotoreportaż

Przekaz

(fot. Krzysztof Tomasik)

Nasze opowiadanie powinno mieć minimum trzy zdjęcia. Musi on wywoływać u oglądających jakąś reakcję. Działać na zmysły człowieka i jego wrażliwość. Może szokować, budzić podziw, nienawiść czy też współczucie. Może zwracać uwagę na jakiś problem lub po prostu mieć wartość czysto informacyjną - było, odbyło się, zrobił to ten i tamten i do tego celu użyto tego i tamtego. Trzeba sobie na samym początku odpowiedzieć na pytanie, co chcemy oglądającemu przekazać

Nie bądźmy nachalni

(fot. Krzysztof Tomasik)

Jeżeli robimy fotoreportaż np. z odśnieżania ulicy gdzie bohaterem jest tata z łopatą lub znajomy sąsiad, to nie ma większych problemów. Problem pojawia się gdy zaczynamy fotografować ludzi obcych. Nie możemy być nachalni i niecierpliwi. Na dobry fotoreportaż trzeba poświęcić trochę więcej czasu. Dobrze jest, zanim wyciągniemy aparat lub przyłożymy go do oka, najpierw trochę z ludźmi porozmawiać, zasymilować się z nimi. Muszą się oni oswoić z obiektywem tak, by nie zachowywali się sztucznie i nie pozowali, albo co gorsze, żeby nas nie pogonili i nie zrobili z łopaty mniej dla nas przyjemniejszego użytku.

Ekspozycja fotoreportażu

(fot. Krzysztof Tomasik)

Fotoreportaż musi być spójny. Technicznie wszystkie zdjęcia muszą być podobne tzn. w tych samych tonacjach, o podobnych kontrastach itd. Jak zrobimy np. część zdjęć kolorowych a cześć czarno-białych to rozsypie nam się on na dzień dobry. Jeżeli robimy wydruki bądź odbitki to pamiętajmy, żeby w przypadku samych pionów i poziomów przynajmniej jedne z boków miały takie same wymiary. Najlepiej wysokości. Niektórzy trzymają się zasady, żeby wszystkie boki były takie same. Ja nie. Jako twórcy naszych obrazów musimy mieć możliwość skadrowania ich według naszej wizji. Często artyści zamykają swoje kadry np. tylko w kwadratach.

Nie ilość, a jakość

(fot. Krzysztof Tomasik)

Nie powtarzajmy podobnych ujęć. Dobrze wiem jak to jest. Często myślimy sobie - a to zdjęcie też pokaże, bo też wyszło fajnie. Pomimo, że jest ono podobne do poprzedniego nachalnie też je pchamy. Nie róbmy tego. Wybierzmy lepsze i już. Przegadać fotoreportaż jest bardzo łatwo. Niech fotografii będzie mniej i tylko te najlepsze. Ważną rzeczą jest kolejność oglądania ich. Tę kolejność musicie wyraźnie zaznaczyć czy to w Internecie, czy na ścianie wystawowej.

Czy udał na się przekaz?
Dobrze jest po wykonaniu zdjęć i złożeniu już naszej opowieści w całość, przed opublikowaniem pokazać ją innym osobom, by oceniły i zobaczyły czy to, co chcemy przekazać zostało przez nie odczytane. Czy nie pojawią się jakieś pytania, na które w zdjęciach nie ma odpowiedzi. Oczywiście zakładając, że będą to pytania o jakieś ważne dla tego wydarzenia rzeczy

Zadanie

(fot. Krzysztof Tomasik)

Proste: zróbcie fotoreportaż. Ilość zdjęć: od trzech do sześciu. Temat dowolny. Może to być nawet sylwester. Jeśli spędzacie sylwka w domu, też można o tym opowiedzieć zdjęciami. Np. jedno zdjęcie siedzący bohater przed telewizorem, drugie szampan o północy, a trzecie ścielenie łóżka J
Opisy plików mają się pokrywać z waszymi adresami mailowymi i kolejnością prezentacji np. tomasik1.jpg, tomasik2.jpg, tomasik3.jpg itd. Zdjęcia przysyłajcie na adres [email protected]
W temacie maila koniecznie zamieście numer lekcji.