Po kilkudniowym obozie w Szklarskiej Porębie Barbara Madejczyk, oszczepniczka Jantara Ustka, pojechała do Hiszpanii.
Tam w mityngu w Salamance wygrała konkurs rzutu oszczepem. Zawodniczka znad Bałtyku uzyskała wynik 55.66 m. Rezultat osiągnęła w piątej próbie. Jak na jej możliwości nie był to jakiś rewelacyjny rezultat, raczej bardzo przeciętne osiągnięcie.
Madejczyk miała pecha, bo niedawno miała kontuzję i jej rytm przygotowań do sezonu został zakłócony.
Występ w Salamance był trzecim międzynarodowym startem ustczanki w 2009 roku. Najważniejszą imprezą dla dwukrotnej olimpijki z Ustki będą mistrzostwa świata w Berlinie, które odbędą się w sierpniu.
Jeśli chce jednak pojechać do stolicy Niemiec, musi odzyskać dobrą formę z roku olimpijskiego i uzyskać minimum kwalifikacyjne do stolicy Niemiec wynoszące 61 m. Taką granicę wyznaczył Polski Związek Lekkiej Atletyki.
Następny start podopieczna Henryka Michalskiego będzie miała 15 lipca w szwajcarskiej Lucernie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?