Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekkoatletyka. Mistrzostwa Polski juniorów. Organizacyjnie Słupsk spisał się na złoty medal

Krzysztof Niekrasz
Jerzy Skucha na trybunach słupskiego stadionu.
Jerzy Skucha na trybunach słupskiego stadionu. Fot. Łukasz Capar
Rozmowa z Jerzym Skuchą, prezesem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, który przebywał nad Słupią w trakcie mistrzostw Polski juniorów, jakie odbyły się na stadionie 650-lecia.

Bacznie obserwował pan mistrzostwa Polski juniorów w Słupsku. Jak je pan ocenia?

- Upalna pogoda dała się trochę we znaki startującym. Mimo to poziom zmagań był na wysokim poziomie. Wielu uczestników starało się uzyskać minima na tegoroczne mistrzostwa Europy. Niektóre wyniki sięgnęły nawet czołówki europejskiej. Mam tu na myśli między innymi skok wzwyż kobiet oraz bieg na czterysta metrów mężczyzn i pchnięcie kulą mężczyzn.

- Jak spisali się organizatorzy?

- W Słupsku czuć było sportowy klimat. I tak jest już od lat. Mogę to śmiało powiedzieć na podstawie tego, bo kilka razy wcześniej już przyjeżdżałem do tego miasta. Widać było spore zaangażowanie władz. Jeżeli chodzi o bezpośrednich organizatorów ze Słupskiego Klubu Lekkiej Atletyki, to spisali się znakomicie. Im też należy się złoty medal. Osoby, które pracowały podczas mistrzostw, miały profesjonalne podejście, a to jest bardzo ważne i istotne w sporcie.

- Stadion 650-lecia przy ulicy Madalińskiego prezentuje się okazale. Jednak jego zaplecze jest jeszcze bardzo ubogie. Czy Polski Związek Lekkiej Atletyki jest zainteresowany wspieraniem rozbudowy reprezentacyjnego obiektu w Słupsku?

- Jako związek mocno jesteśmy zainteresowani podniesieniem jego standartu. Jestem po rozmowie z prezydentem Słupska Maciejem Kobylińskim i będziemy budować halę lekkoatletyczną. Włodarzowi miasta przedstawiłem warunki naszej współpracy dla dobra królowej sportu. W Słupsku chcemy otworzyć Ośrodek Szkolenia Mistrzowskiego Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

- Słupsk będzie ubiegał się o organizację mistrzostw Polski seniorów w 2010 roku. Jaka jest szansa na to, że za 12 miesięcy do grodu nad Słupią zawitają najlepsi polscy seniorzy?

- Szansa dla Słupska jest spora, bo udowodniono to już podczas organizacji wielu zawodów lekkoatletycznych, a także w trakcie imprez związanych z innymi dyscyplinami. Trzeba jednak pomyśleć o odpowiedniej bazie noclegowej. Jeżeli chodzi o juniorów, to mogli oni spać w akademikach. W gronie seniorów są wyższe wymagania i dla nich muszą być hotele. To chyba jest największa bolączka.

- Przejął pan schedę w PZLA po Irenie Szewińskiej, wielkim autorytecie sportowym nie tylko w kraju. W jakiej kondycji jest związek?

- Związek przejąłem w biegu. Było to w trakcie przygotowań do sezonu. Uważam, że nie jest to dobre wyjście, bo wybory prezesa powinny odbyć się niezwłocznie po igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Po poprzedniczce mamy zadłużenia finansowe w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych oraz w Urzędzie Skarbowym. Powoli, ale systematycznie z tymi sprawami zaczynamy wychodzić na prostą. Przymierzamy się do zmian organizacyjnych w szkoleniu. Mamy zamiar wprowadzić je po tegorocznych mistrzostwach świata seniorów.

- Do tej pory znany pan był jako doskonały trener. Pełnił pan funkcję szefa wyszkolenia w PZLA. Czy nie będzie pana kusiło, by od czasu do czasu trochę ingerować w pracę szkoleniowców?

- Obiecuję, że żadnego wtrącania się nie będzie, ale chciałbym wiedzieć na bieżąco, co się dzieje w szkoleniu. Na pewno trenerzy będą rozliczani z osiąganych wyników.

- W sierpniu 2009 roku odbędą się seniorskie mistrzostwa świata w lekkiej atletyce w Berlinie. Spodziewa się pan medali?

- Liczę na przynajmniej trzy krążki. Ze wstępnych wyliczeń z biało-czerwonej ekipy może pięć, a nawet sześć osób powinno powalczyć o podium. Naszymi faworytami są: kulomiot Tomasz Majewski, dyskobol Piotr Małachowski, Anita Włodarczyk w rzucie młotem, Monika Pyrek w skoku o tyczce, Anna Jesień w biegu na czterysta metrów przez płotki i Artur Noga w biegu na sto dziesięć metrów przez płotki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza