Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Levi Hamilton nie będzie grał w Gryfie Słupsk

Rafał Szymański
Bliski gry w Gryfie jest Łukasz Andrychowski (z prawej).
Bliski gry w Gryfie jest Łukasz Andrychowski (z prawej). Fot. archiwum
Szybko zakończyły się testy w Gryfie Słupsk dla Anglika Levi Hamiltona. Piłkarze Gryfa po przyjeździe z obozu w Bydgoszczy rozpoczęli treningi na obiektach w Słupsku.

Jest już jednak pierwszy gracz, który nie zdołał się sprawdzić w ekipie szkoleniowca Dariusza Wódkiewicza. Levi Hamilton nie będzie dalej testowany i pożegnał się z zespołem. Gracz miał przebywać na sprawdzianach trzy tygodnie.

Wchodził w to siedmiodniowy obóz w Bydgoszczy i czternaście dni testów już w Słupsku. Sam pobyt nad Brdą wystarczył, by przekonać się, że Hamilton fizycznie odstaje od ekipy. Miał doskonały drybling, miał instynkt pod bramką... - Ale gdy trzeba było akcje kończyć strzałem, nie robił tego, nie miałby także szans w starciach z rosłymi obrońcami rywali. Nie oszukujmy się, ligi w Polsce nie są polem do popisu dla zaawansowanych technicznie graczy. Tutaj liczy się siła - argumentował Daniel Kaniewski, działacz Gryfa.

Na testach w Słupsku pozostaje więc trójka graczy z Lechii Gdańsk, chociaż są oni coraz bliżej podpisania umowy na pozostanie w Gryfie. Są to: Łukasz Andrychowski, Adam Prusaczyk i Grzegorz Sterczewski. W składzie jest także Grzegorz Rzadkiewicz. Na treningach pojawił się nieobecny na obozie w Bydgoszczy Patryk Pytlak.

W najbliższą sobotę gryfici rozegrają sparing w Koszalinie z tamtejszym Bałtykiem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza