Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liceum Krzywoustego: szkoła pewniaków

Marcin Prusak [email protected] tel. 059 848 81 28
Dyrektorka I LO w Słupsku Krystyna Danilecka-Wojewódzka wręczyła wczoraj świadectwa maturalne wszystkim swoim uczniom.
Dyrektorka I LO w Słupsku Krystyna Danilecka-Wojewódzka wręczyła wczoraj świadectwa maturalne wszystkim swoim uczniom. Fot. Sławek Żabicki
Maturzyści odebrali wczoraj świadectwa dojrzałości. Uczniowie z regionu słupskiego wypadli średnio na tle i tak bardzo słabych tegorocznych wyników w całym kraju. Egzaminu nie zdał co piąty maturzysta.

Zaczniemy jednak od dobrej wiadomości. Najlepszymi maturzystami w regionie może pochwalić się I Liceum Ogólnokształcące im. Bolesława Krzywoustego w Słupsku. W tym roku, podobnie jak rok wcześniej, egzamin dojrzałości zdali wszyscy ze 184 absolwetów. - Poszło dobrze
- cieszy się Krystyna Danilecka-Wojewódzka, dyrektorka szkoły. - W porównaniu z ubiegłym rokiem nasi maturzyści mieli lepsze wyniki z geografii, matematyki, fizyki, wiedzy o społeczeństwie. Porównywalne z zeszłym rokiem są wyniki z języków obcych i języka polskiego. Niestety, tak jak w całym kraju, najniższe rezultaty osiągnęliśmy z biologii i historii. Mamy jednak uczennicę, której udało się zdobyć 92 procent dobrych odpowiedzi na 100 możliwych. To oznacza, że może spać spokojnie, bo dostanie się na każdą uczelnię wyższą w kraju.

Największy rywal "jedynki", Liceum Ogólnokształcące nr 2
im. Adama Mickiewicza, wypadło tym razem gorzej, ale niewiele. Wśród absolwentów tej szkoły zaledwie dwóch uczniów nie zdało matury. Te wyniki potwierdzają, że w porównaniu z innymi słupskimi liceami obie elitarne szkoły niemal gwarantują zdanie matury. Jednak w pewnym stopniu wynika to z faktu, że trafiają tu najzdolniejsi absolwenci gimnazjów ze Słupska i okolic.
W gorszej sytuacji są szkoły, które mają u siebie technika i licea profilowane oraz licea uzupełniające po starej podstawówce lub zasadniczej szkole zawodowej. Tam w wielu przypadkach egzamin zdała zaledwie jedna trzecia maturzystów. - Około 20 procent z 150 naszych absolwentów nie zdało matury - mówi Dariusz Duda, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Słupsku. - W zeszłym roku oblano 15 procent uczniów. Wzrost wynika jednak głównie z tego, że było wielu absolwentów, którzy przystąpili tylko do niektórych egzaminów i w ten sposób sami się skreślili, bo ich matury liczy się jako oblane. Nikt nie powiedział jednak, że każdy musi mieć maturę. Ona należy się tylko najlepszym i najbardziej pracowitym.
Odebrane świadectwo maturalne nie daje poczucia komfortu, bo maturzyści nie wiedzą jeszcze, czy dostaną się na wymarzone kierunki studiów. O przyjęciu na uczelnie wyższe decyduje bowiem wynik maturalny. Uczelnie dopiero po zapoznaniu się ze świadectwami wszystkich kandydatów zadecydują ile procent prawidłowych odpowiedzi musi mieć maturzysta, żeby zostać przyjętym na studia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza