Stojadinovic postanowił, że w niekonwencjonalny sposób pomoże drużynie odnosić zwycięstwa. Chciał boisko na 55-tysięcznym stadionie Marakana zmniejszyć po dwa metry z każdej strony, żeby zawodnicy musieli mniej biegać.
Pomysł dyrektora sportowego, który przed laty grał m.in. w Realu Mallorca, Deportivo La Coruna oraz Rapidzie Wiedeń, nie spodobał się jednak nowemu trenerowi Crvenej Zvezdy Portugalczykowi Sa Pinto. Nie zgodził się na ograniczenie placu gry.
Zespół z Belgradu, zdobywca Pucharu Europy w 1991 roku, ostatnie mistrzostwo Serbii zdobył w sezonie 2006/2007. Obecnie znów jest tylko wiceliderem. W tabeli do prowadzącego lokalnego rywala - Partizana - ma dziewięć punktów straty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?