Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łódź - Energa Czarni Słupsk (zapowiedź, wideo)

Rafał Szymański [email protected]
Energa Czarni grali z ŁKS Łódź niespełna trzy tygodnie temu we własnej hali.
Energa Czarni grali z ŁKS Łódź niespełna trzy tygodnie temu we własnej hali. Łukasz Capar
Trzy tygodnie temu Energa Czarni łatwo pokonała ŁKS w najnudniejszym w tym sezonie meczu w Gryfii. W niedzielę gra rewanż w Łodzi. - Łatwe mecze się jednak skończyły - przestrzega Dainius Adomaitis, coach słupszczan. Transmisja radiowa z meczu na www.gp24.pl

Łodzianie są jednym ze słabszych zespołów, zajmują przedostatnie miejsce w lidze, ale to nie oznacza, że będą łatwym rywalem.

ŁKS Łódź
Z trzech obcokrajowców zakontraktowanych przed sezonem klub wypożyczył już dwóch do innych klubów. Powód? Oczywiście pieniądze, a właściwie ich brak. Kirk Archibeque i Jermaine Mallett grają już odpowiednio w Zastalu Zielona Góra i Treflu Sopot.

To pokazuje, że działacze z Łodzi przed sezonem trafili w transfery, bo obaj odeszli do silniejszych zespołów. Ostatni z obcokrajowców: BJ Holmes, rozgrywający odszedł kilka dni temu.

ŁKS wygrał do tej pory trzy spotkania. Z Anwilem Włocławek u siebie (89:71) i dwa mecze na wyjazdach z Zastalem Zielona Góra 104:103 i w Warszawie z Politechniką 76:68. W porównaniu z ostatnim meczem w Słupsku, do składu doszedł Paweł Malesa, rzucający obrońca.

On po powrocie z USA grał przez sezon w Słupsku, potem dwa lata z przerwą w Treflu Sopot i teraz został zakontraktowany przez klub właściwie z rodzinnego miasta, bo Malesa pochodzi ze Zgierza. Z ŁKS brązowy medal mistrzostw Polski pod koniec lat 70. XX wieku zdobywał jego tata. Pawłowi trudno będzie w takim składzie powtórzyć sukces wcześniejszego pokolenia.

Energa Czarni
Słupski zespół spokojnie przygotowywał się do meczu w Łodzi. Wyjedzie na niego w sobotę.
- Jesteśmy przygotowani do tego, by zagrał każdy, a najwyżej będziemy reagować na sytuację. W zespole nie ma żadnych kontuzji, wszyscy są gotowi do gry - mówi trener.

Czy ŁKS może czymś zaskoczyć słupski zespół?
- Do każdego rywala trzeba podchodzić poważnie. Liga jest bardzo wyrównana i każdy potrafi wygrać z każdym. Najgorsza rzecz, że wszyscy myślą, że jesteśmy faworytem. Tak nie jest. To boisko i gra pięciu na pięciu. Mamy swoje ambicje i wychodząc z nimi na boisko, musimy udowodnić, co jesteśmy warci. Czy zawodnicy są warci, by w nich inwestować, czy zasługują na miejsce w zespole. To tak jak Manchester United jechał pewny na ostatni mecz w grupie w Lidze Mistrzów do FC Basel. Przegrał 1:2 i mógł powiedzieć "do widzenia". Trzeba bardzo uważać - mówi Adomaitis. - Teraz ŁKS, oprócz BJ Holmesa, gra takim samym składem jak wtedy, gdy awansował do ekstraklasy. Jest niebezpieczny, gdy zaczyna trafiać za trzy. Musimy się na tym skupić.

We wtorek słupscy koszykarze grali w Miastku. Czy może to spowodować ich zmęczenie. Pokonali w meczu towarzyskim Trefl Sopot 49:48.

- Każdy trener wolałby grać takie mecze przed sezonem. Ale jest też czas na zabawę, na pomoc. Koszykówka to nie tylko hala, treningi, duża część basketu - to fani. My musimy im także dać coś od siebie. Także zabawę, tyle że jak wracasz na trening lub mecz, to trzeba się już skupić na pracy.

Słupscy zawodnicy wyjechali do Łodzi w sobotę rano.

Zapraszamy na transmisję live z meczu, początek niedziela, godzina 18.

Czarni w telewizji

Cztery mecze z udziałem koszykarzy Energi Czarnych Słupsk pokażą TVP Sport i TV PLK w styczniu i lutym.

6 stycznia (piątek), godz. 19.30, Polpharma Starogard Gdański - Energa Czarni Słupsk (TVP Sport).

29 stycznia (niedziela), godz. 17.50, Zastal Zielona Góra - Energa Czarni Słupsk (TV PLK).

4 lutego (sobota), godz. 17.30, Energa Czarni Słupsk - PGE Turów Zgorzelec (TVP Sport).

12 lutego (niedziela), godz. 17.30, AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk (TVP Sport, tutaj PLK zastrzega możliwość zmiany meczu).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza