Pan Jarosław z Machowina codziennie jeździ drogą gminną w kierunku Karżcina. Twierdzi, że odcinek od końca wsi do lasu jest w fatalnym stanie.
- To gruntowa droga, która po każdych opadach deszczu zamienia się w bajoro. Gdy jest sucho, tworzą się na niej potworne koleiny. Przejeżdżają nią ciężkie pojazdy leśne i to one w dużej mierze zniszczyły tę drogę - mówi pan Jarosław. - Dla zwykłych samochodów osobowych jest ona praktycznie nieprzejezdna.
Dodaje, że część kierowców, aby uniknąć uszkodzenia samochodu, jedzie po leżącym tuż przy drodze polu, które należy do prywatnego właściciela.
- Ten pan grozi, że gdy zobaczy kierowców na swoim polu, powiadomi policję. I trudno mu się dziwić - mówi mieszkaniec Machowina.
- Droga jest fatalna na odcinku kilkuset metrów. Potem rozpoczyna się odcinek należący do Lasów Państwowych, a dalej do gminy Słupsk. One są już w całkiem niezłym stanie. Ja codziennie wożę dzieci do Jezierzyc. Muszę jeździć przez Słupsk i nadrabiać 10 kilometrów, bo boję się, że na gminnej drodze uszkodzę auto.
Mieszkańcy Machowina w sprawie remontu drogi pisali już wnioski do władz gminy Ustka. Dowiedzieli się również, że gmina ma w tym roku w planach remont drogi w ich miejscowości, ale w innej części wsi, w której mieszka radny.
- Tamta droga jest w lepszym stanie niż nasza i jest mniej uczęszczana przez kierowców - twierdzą mieszkańcy Machowina.
Krzysztof Wysocki, zastępca wójta gminy Ustka, zapewnia, że droga będzie remontowana nie dlatego, że mieszka przy niej radny.
- Gdy dokonaliśmy przeglądu dróg w Machowinie, stwierdziliśmy, że obie te drogi wymagają remontu. Ale na remont obu nie wystarczy nam pieniędzy - mówi Krzysztof Wysocki.
- Droga, przy której mieszka radny, prowadzi do pól. Remont tego rodzaju dróg może być dofinansowany ze specjalnego programu z Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. O te pieniądze już wystąpiliśmy. Droga w kierunku lasu prowadzi do prywatnych działek, na których powstaną domki jednorodzinne. Na nią urząd marszałkowski nie da pieniędzy.
Zastępca wójta dodaje, że również droga prowadząca w kierunku Karżniczki zostanie naprawiona.
- Na jej część nawieźliśmy już żużel, po którym przejedzie równiarka. Jeśli będzie taka potrzeba, utwardzimy również dalszą część drogi w kierunku lasu. W tej sprawie skontaktujemy się też z Lasami Państwowymi, bo ich ciężkie wozy również jeżdżą po tej drodze - zapowiada zastępca wójta gminy Ustka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?