Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magda Gessler zbulwersowana akcją komornika w Lęborku

Grzegorz Bryszewski
Nalepki komornicze na krzesałach restauracji Stella Cafe. W tym miejscu raczej nie będzie już funkcjonować gastronomia.
Nalepki komornicze na krzesałach restauracji Stella Cafe. W tym miejscu raczej nie będzie już funkcjonować gastronomia. Krzysztof Falcman
Właścicielka restauracji, do której wszedł komornik podczas nagrywania programu Magdy Gessler "Kuchenne Rewolucje", ma zamiar zaskarżyć działania urzędnika. Autorka programu też jest zbulwersowana.

Znana restauratorka Magda Gessler razem ze swoją ekipą programu TVN "Kuchenne Rewolucje" pojawiła się w lęborskiej restauracji Stella Cafe w ubiegłym tygodniu.

Oceniła ofertę lokalu i wychodząc od krytyki, dawała wskazówki, jak się takie restauracje prowadzi. Taka jest idea programu. Poza ofertą zmienia się wystrój i sposób prowadzenia lokalu. Pod koniec nagrywania programu, ku zdumieniu właścicielki i ekipy telewizyjnej, do restauracji wkroczył komornik.

Zajął się windykacją zaległości czynszowych prowadzącej lokal wobec właścicieli pomieszczeń w w kamienicy przy ul. Staromiejskiej, w której mieści się restauracja. Cała sytuacja spowodowała, że Stanisława Pikuła, właścicielka restauracji zasłabła i trafiła do szpitala.

Wczoraj, trzy dni po wizycie komornika w Stella Cafe trwało sprzątanie. Jak powiedział nam Maciej Pohl współwłaściciel firmy, która dzierżawiła restauracji pomieszczenia, dla niego sprawa się zakończyła.

- Odzyskałem lokal od dłużnika, który od bardzo długiego czasu nie płacił dzierżawy oraz za wodę i prąd. Zaległości wynosiły ponad 50 tys. złotych - podkreśla Pohl.

- W czerwcu podpisaliśmy ugodę sądową, która zakładała, że zaległe opłaty będą płacone w ratach, ale się z tego nie wywiązano.Dlatego sprawę zleciłem słupskiemu komornikowi, znanemu ze swojej skuteczności.

- Nie mamy jeszcze pomysłu na to, co tu powstanie. Raczej nie wynajmiemy ich pod lokal gastronomiczny.

Stanisława Pikuła poinformowała nas, że zamierza zaskarżyć działania komornika.

- Rozmawiam z prawnikami. Moim zdaniem komornik nie miał prawa zajmować wyposażenia restauracji, bez którego nie mogę przecież zarabiać i za zarobione pieniądze spłacić długu - argumentuje.

Lęborska restauratorka przyznała nam, że nie zapłaciła w całości raty, którą wskazywała ugoda sądowa.

- To było jednak pod koniec czerwca. Pan Pohl miał cały miesiąc na reakcję. Komornika wysłał do nas specjalnie podczas nagrywania programu - skarży się restauratorka.

Jak ustaliliśmy, w czwartkowy wieczór właściciel lokalu rozmawiał z Magdą Gessler, która w mediach ogólnopolskich skarżyła się na akcję komornika. Właściciel lokalu przed kamerą tłumaczył powody jego wizyty. Prawdopodobnie ta wypowiedź znajdzie się w programie "Kuchenne Rewolucje".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza