Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maja Ostaszewska czyta audiobooki

dog/ zig/
Maja Ostaszewska.
Maja Ostaszewska. ls/awol
Gwiazda telewizyjna i filmowa Maja Ostaszewska, wyznaje, że "uwielbia" czytać audiobooki. Na rynku wydawniczym pojawił się właśnie interpretowany przez aktorkę audiobook książki "Śnieżka musi umrzeć" autorstwa Nele Neuhaus.

"Serdecznie polecam ten kryminał. Czekałam z niecierpliwością na kolejne spotkanie z tą książka. Akcja była zaskakująca na każdym kroku. Ujęło mnie w tej książce bardzo dokładne i trafne rysowanie psychologii postaci. Są momenty bardzo wzruszające, są też fragmenty, który mówią o naszym stereotypowym myśleniu i o tym, jak nie tolerujemy ludzi skazanych, odpychamy ich. Są też momenty grozy, które kojarzą mi się z serialem 'Twin Peaks'. Gorąco polecam tę książkę. Jest naprawdę świetnie napisana" - powiedziała Ostaszewska.

Akcja książki rozgrywa się w Niemczech. Tytułowa Śnieżka jest jedną z dwóch zamordowanych w małym miasteczku nastolatek. Zbrodnia miała miejsce 11 lat temu, jednak nikt nie wie, co dokładnie się tam stało.

"Uwielbiam czytać audiobooki. Ważne jest dla mnie nawiązanie pewnego rodzaju relacji z słuchaczem" - mówi aktorka i dodaje, że sama również jest fanką audiobooków, jednak woli papierowe wersje książek. "Słucham audiobooków przede wszystkim z samochodzie. Wolę jednak czytać książki w formie papierowej. Uważam jednak, że audiobooki są fantastyczne. Wiem od ludzi słabo widzących, że nie do przecenienia jest dla nich to, jak rozwija się ten rynek" - wyznała aktorka.

Artystka nie tylko czyta audiobooki. Ostaszewska zdradziła także, że w najbliższym czasie czeka ją praca na planie filmu "Miłość w mieście ogrodów" Adama Sikory i Ingmara Villqista. W ostatnich dniach zakończyła też pracę na planie najnowszej produkcji Władysława Pasikowskiego "Jack Strong".

Oprócz filmów aktorka ma też plany serialowe. Niebawem rozpoczyna zdjęcia do kolejnej serii "Przepisu na życie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza