Puszczanie ogromnych baniek mydlanych, zabawy muzyczne i ruchowe, tradycyjne zabawy podwórkowe – skakanie przez skakankę i gumę, zabawa z hula hop, rysowanie kolorową kredą – i dużo, dużo więcej pomysłów na spędzenie wakacji w mieście mają animatorzy ze Słupskiego Ośrodka Kultury. Ich Mały Festiwal Radości to spontaniczne wyjścia „w miasto” – na place zabaw, skwery, do parków, na ulice. Tam organizują zabawy dla dzieciaków, które wolny czas spędzają w pobliżu domu. Nigdy nie wiadomo, gdzie animatorzy pojawią się następnym razem.
- Po prostu wychodzimy, objeżdżamy miasto i wypatrujemy miejsc, gdzie dzieciaków jest najwięcej, aby z naszych propozycji skorzystać mogło jak najwięcej osób – wyjaśniają.
W ramach akcji organizowane będą też koncerty, warsztaty bębniarskie, pokazy kuglarskie.
Do tej pory Mały Festiwal Radości zawitał między innymi do parku Powstańców Warszawskich, na podwórko przy ulicy Niedziałkowskiego, do parku przy ulicy Szafranka czy Parku Kultury i Wypoczynku. Akcja będzie nadal prowadzona, ale tak jak w przypadku poprzednich wyjść sami animatorzy nie potrafią powiedzieć, gdzie trafią następnym razem, ale obiecują, że każdą wolną chwilę będą wykorzystywać na niesienie radości najmłodszym mieszkańcom Słupska. Zostaje nam tylko wypatrywać postaci w koszulkach SOK i dobrej zabawy, jaką ze sobą przynoszą.
ZOBACZ TAKŻE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?