Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mammografy na wysypisko

Magdalena Olechnowicz
Badanie mammografem.
Badanie mammografem. Fot. archiwum
Wyniki audytu przeprowadzonego przez Centralny Ośrodek Koordynujący są przerażające. Co czwarta pracownia mammograficzna nie uzyskała akceptacji - w tym pracownie działające w słupskim szpitalu i w człuchowskim ZOZ-ie.

Wyniki audytu opublikowano na stronie internetowej COK. Skontrolowano 284 placówki, które realizują Program Wczesnego Wykrywania Raka Piersi, opłacany przez NFZ.

W Słupsku są to trzy ośrodki: Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej, Centrum Zdrowia Salus oraz słupski szpital. Najlepiej wypadł miejski ZOZ, najgorzej szpital. Ten ostatni znalazł się poniżej wymaganego poziomu i w ogóle nie uzyskał akceptacji.

- Nasz mammograf ma 11 lat. Zastrzeżenia były dwa. Pierwsze to brak urządzenia umożliwiającego kadrowanie zdjęć, drugie takie, że nie ma możliwości nanoszenia automatycznego naświetlania danych pacjenta - mówi Ryszard Stus, dyrektor szpitala.

Zapewnia jednak, że kobiety, które robiły w szpitalu mammografię, nie muszą powtarzać badania: - Zdjęcia są pełnowartościowe. Te mankamenty nie wpływają na rozmazanie obrazu czy nieczytelność zdjęć.

A dobra wiadomość jest taka, że już na przełomie lutego i marca szpitalna pracownia mammograficzna będzie mieć zupełnie nowe urządzenie. - Jeszcze w styczniu rozpiszemy procedurę przetargową - zapewnia dyr. Stus.

Akceptacji nie uzyskał też mammograf w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Człuchowie. A najlepiej w naszym regionie wypadł Lębork - mammograf w lęborskim ZOZ-ie zdobył najwięcej punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza