Ulga na jedno dziecko wynosi teraz 120 zł. Tyle można odpisać rocznie od podatku. Jeśli nową ustawę przyjmie senat i podpisze prezydent, kwota zostanie zwiększona aż dziesięciokrotnie!
Szanse na to są duże. Wczoraj znani politycy komentowali, że wstrzymanie tych zmian będzie politycznym samobójstwem.
- To świetnie, że wreszcie ktoś wziął się za politykę prorodzinną. Tylko się o tym gadało, a niewiele robiło. Cieszę się, że to się zmieni - mówi Piotr Tuczewski ojciec dwojga dzieci.
Małgorzata Popowicz, dyrektorka Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Polanowie wyjaśnia, że ludzie najgorzej sytuowani na nowych przepisach niewiele lub nic nie zyskają.
Ulga będzie odpisywana od podatku dochodowego. Jeśli ktoś go nie płaci, bo ma niskie dochody - do 3013 zł rocznie (tyle zwolnione jest od podatku), czy też rozlicza się ryczałtem, nie skorzysta z ulgi wcale. Nic nie dostaną też rolnicy, bo ta grupa zawodowa nie płaci podatków osobistych.
No to liczymy
Ile trzeba zarabiać, by w pełni wykorzystać ulgę.
Z naszych wyliczeń wynika, że dochód rodziny do 20 tys. zł rocznie brutto, a więc około 1.670 zł miesięcznie na oboje rodziców, pozwoli odliczyć pełną ulgę na jedno dziecko.
Aby odliczyć całą przysługującą ulgę na dwoje dzieci, rodzice muszą zarobić w ciągu roku ponad 32 tys. zł brutto (razem miesięcznie 2.700 zł), na trójkę - 45 tys. zł (3.750 zł miesięcznie), na czwórkę - 57 tys. zł (4.750 zł miesięcznie).
Jeśli ktoś nie spełni tych wymogów, oczywiście też dostanie pieniądze, tylko mniej niż wynosi pełna ulga. Słowem trzeba zarabiać, aby zarobić.
Komu ulga?
Z ulgi skorzystać mogą rodzice wychowujący dzieci własne lub przysposobione:
- do 18. roku życia
- do ukończenia 25 lat, jeśli się uczą i nie uzyskały dochodów (z wyjątkiem wolnych od podatku)
- bez względu na wiek, jeśli otrzymują zasiłek pielęgnacyjny.
Z ulgi mogą skorzystać także rodzice, których dziecko urodziło się w danym roku lub w czasie roku skończy naukę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?