Statystyki dotyczące wypadków samochodowych najczęściej nie obejmują danych dotyczących obrażeń bądź śmierci płodu. Dlatego też o bezpieczeństwie nienarodzonych dzieci niewiele wiemy. A jest to przecież dla przyszłych rodziców bardzo ważna sprawa.
W Polsce najczęściej zdarza się, że kobiety w ciąży pasów bezpieczeństwa nie zapinają. Wiąże się to z niewygodą dla przyszłej mamy. Ponadto policja nie ukara jej za to mandatem.
Co jednak, jeśli dojdzie do kraksy? W sytuacji, kiedy wypadek jest poważny szanse na uratowanie płodu są bardzo małe. Świadczą o tym chociażby informacje w mediach, które powinny wpływać na naszą wyobraźnię.
Zawsze lepiej zapiąć
Fachowcy nie mają wątpliwości: aby z wypadku samochodowego nienarodzone dziecko wyszło bez szwanku, należy odpowiednio zabezpieczyć jego matkę. Wśród zabezpieczeń na pierwszym miejscu wymieniają zapinanie pasów bezpieczeństwa. - Zawsze lepiej je zapiąć, niż tego nie zrobić. Tej zasady - tak jak wszyscy inni - powinny przestrzegać także kobiety w ciąży - stwierdzają ci, którzy badają skutki wypadków.
- Jeśli ciężarna kobieta ma prawidłowo zapięty pas bezpieczeństwa, znacząco spada ryzyko, że nienarodzone dziecko odniesie obrażenia w przypadku kolizji - wskazują najnowsze badania Volvo Cars.
Jak to robić?
Odpowiednie zapięcie pasów w taki sposób, by zabezpieczyć siebie i dziecko przed ewentualnymi skutkami wypadku wcale nie jest takie trudne. Trzeba tylko pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Jeśli przyszła mama siada za kierownicą, to przedtem powinna ustawić fotel w taki sposób, aby swobodnie sięgać do pedałów, a przy tym zachować jak największą odległość między brzuchem, a kierownicą.
Taki efekt najczęściej uzyskuje się przez maksymalne odsunięcie fotela od deski rozdzielczej. Następnie należy przeciągnąć pas biodrowy nad udami, zapiąć go i docisnąć. Powinien biec na wysokości brzucha, ale jak najbardziej płasko pod nim.
Z kolei pas piersiowy powinien być ułożony między piersiami, aż do boku brzucha. Tę część także należy dociągnąć. Nigdy nie należy wsuwać pasa barkowego pod ramię lub za plecy. Dlaczego? Może mieć to fatalne skutki zarówno dla kobiety, jak i jej dziecka - podaje serwis carfocus. pl.
Ważne jest też, aby pasy bezpieczeństwa przytrzymywały pasażera na wysokości miejsc, które są najmniej narażone na urazy, np. górna część tułowia i miednica. Tym sposobem chronione są bardziej wrażliwe części ciała, takie jak brzuch, w którym znajduje się płód.
Pomocne gadżety
Jeśli jednak przyszła mama ma kłopoty z odpowiednim zapięciem pasów, może kupić specjalny adapter, który w tym pomaga. W sklepach internetowych można znaleźć takie produkty. Nie są one tanie. Kosztują około 180 złotych. Warto może jednak zastanowić się nad takim wydatkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
