Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcelina Witek nie pojedzie na mistrzostwa Europy do Berlina

[email protected]
Marcelina Witek oszczepniczka Akademii Małego Lekkoatlety w Słupsku.
Marcelina Witek oszczepniczka Akademii Małego Lekkoatlety w Słupsku. Łukasz Kacznowski/Polska Press
Marcelina Witek nie pojedzie na sierpniowe mistrzostwa Europy do Berlina. Oszczepniczka ze Słupska jest mocno rozżalona na decyzję Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Oszczepniczka Marcelina Witek (Akademia Małego Lekkoatlety Słupsk) nie znalazła się w 86-osobowym składzie reprezentacji Polski na XXIV Lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy, które odbędą się w Berlinie od 6 do 12 sierpnia. Słupszczanka legitymuje się w tym roku drugim wynikiem w Europie i piątym w świecie (66.53 m). Rezultat ten osiągnęła 5 maja podczas mityngu w Białogardzie.

Tydzień później w zawodach Diamentowej Ligi w Szanghaju zajęła drugie miejsce, posyłając oszczep na odległość 64.49 m. Później zmagała się z problemami zdrowotnymi (kontuzja barku) i do startów wróciła dopiero na początku lipca w Lozannie (Diamentowa Liga), gdzie osiągnęła 56.72 m (była dziewiąta). Od tego momentu nie osiągnęła już satysfakcjonujących wyników, ale zdobyła jeszcze złoty medal podczas 94. Mistrzostw Polski Seniorów w Lublinie. Jej rezultat to 55.97 m.

Warto przypomnieć, że minimum wyznaczone na ME w oszczepie kobiet wynosiło 59 m.

- Nie jadę na mistrzostwa Europy decyzją zarządu PZLA. Spełniłam wszystkie kryteria, jakie były wymagane odnośnie minimum na wyjazd do Berlina. Po co są więc wyznaczane warunki kwalifikacji, które nie mają później żadnego znaczenia - oznajmiła 23-letnia Marcelina Witek, jedna z najbardziej utalentowanych oszczepniczek młodego pokolenia, potencjalna kandydatka ze Słupska na igrzyska olimpijskie.

Oglądaj także: Rekord życiowy i brąz Marceliny Witek w Bydgoszczy. "Myślę, że jest tutaj jeszcze co poprawiać" - wideo archiwum

Źródło: PZLA/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza