Marcin Matysiak (trener ŁKS): - Górnik zagrał, jakby zwierzyna dopadła ofiarę. Nie dała jej żadnych szans. Myślę o wykorzystaniu naszych błędów. W pierwszej połowie utrzymywaliśmy się przy piłce, ale brakowało nam przyspieszenia, wygranych pojedynków jeden na jeden, otwierającego podania. Chcieliśmy grać odważnie, zdecydowanie.
- W drugiej części chcieliśmy odrobić straty ale za łatwo traciliśmy piłkę. Zagraliśmy przeciętne spotkanie. To był nasz ostatni +finał+, który dla nas wiele znaczył. Nie ma się co oszukiwać, już nie mamy szans na utrzymanie się w lidze. Przykro mi, biorę odpowiedzialność na siebie.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco