Maria Mazur zastąpiła dyrektora Jerzego Iwaszko, którego nagle, w poniedziałek odwołał prezydent Słupska.
- Pan Iwaszko od trzech lat ma już uprawnienia emerytalne. Zmiana na tym stanowisku była konieczna, bo na jego miejscu potrzeba osoby, która patrzy na tę instytucję bardziej nowocześnie - tłumaczył wczoraj w ratuszu prezydent Maciej Kobyliński.
Według niego na tę decyzję złożył się całokształt oceny dyrektora. Nieoficjalnie w ratuszu mówi się, że stało się tak, bo MZOZ przegrał konkurs na nocną opiekę lekarską dla mieszkańców Słupska, którą ogłosił Narodowy Fundusz Zdrowia.
- Nie bez znaczenia było także to, że w ubiegłym roku podczas świąt wielkanocnych dyrektor Iwaszko nie zadbał o to, aby pacjenci mieli w miejskich przychodniach zapewnioną nocną opiekę lekarską - mówią urzędnicy w magistracie.
Maria Mazur była długoletnią zastępcą Iwaszki.
- Ta zmiana jest dla mnie nieco zaskakująca. Zgodnie z decyzją prezydenta będę pełnić obowiązki dyrektora przez trzy miesiące. Dlatego nie planuję żadnych zmian -mówi dyr. Mazur.
Prawdopodobnie w tym czasie odbędzie się konkurs na nowego dyrektora. Potwierdził nam to wczoraj Krzysztof Sikorski, nowy zastępca prezydenta miasta, który w ratuszu będzie odpowiadał za służbę zdrowia.
Tymczasem w MZOZ panuje ogólne poruszenie. Jedni się cieszą z następujących zmian, a inni czują się niepewni i obawiają się przyszłości.
- Platforma Obywatelska chce wszystko prywatyzować , to może nowy wiceprezydent będzie dążył do prywatyzacji MZOZ - podzieliła się z nami swoimi obawami jedna z lekarek zatrudnionych w MZOZ. Maria Mazur zastąpiła na trzy miesiące dyrektora Iwaszkę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
