W poniedziałek rano, ppor. mar. Piotr Bidziński, oddawał krew w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku. Czekając na kolejkę, na dworcu SKM Gdańsk Wrzeszcz, zauważył mężczyznę stojącego blisko krawędzi peronu i lekko chwiejącego się na nogach.
Kiedy kolejka zbliżała się do peronu, mężczyzna stracił równowagę i upadł na tory.
– Stałem najbliżej całego zajścia. Kolejka szybko zbliżała się do peronu. Natychmiast zacząłem działać – opowiada ppor. mar. Piotr Bidziński. - Było zbyt mało czasu, żeby mężczyznę z powrotem wciągnąć na peron. Zeskoczyłem na tory. Wskoczyłem pod wystającą przy torach część peronu i dwoma szarpnięciami przyciągnąłem mężczyznę do siebie. Cała akcja trwała kilka sekund. Eskaemka zaczęła hamować z piskiem i zatrzymała się na wysokości naszych głów. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Znajdujący się na peronie ludzie pomogli podporucznikowi wciągnąć na peron mężczyznę. Przybiegła również Służba Ochrony Kolei i podjęła decyzję o wezwaniu pogotowia ratunkowego, które zawiozło mężczyznę do szpitala.
Czytaj również: Mężczyzna, który wyrwał kobiecie torebkę na stacji SKM Przymorze zatrzymany
Ppor. mar. Piotr Bidziński urodził się w 1986 roku w Starachowicach. Jest absolwentem Wydziału Mechaniczno-Elektrycznego Akademii Marynarki Wojennej z 2013 roku. Obecnie pełni służbę w grupie Okrętów Rozpoznawczych 3. Flotylli Okrętów na stanowisku dowódcy działu w Pionie Eksploatacji na okręcie ORP "Hydrograf".
Żródło: wp.mil.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?