Przypomnijmy: w tym przypadku nie chodzi o akcję dotyczącą wspierania najbiedniejszych, ale o zapobieganie wyrzucaniu jedzenia. Jadłodzielnia jest dla tych, którzy mają sporo jedzenia i wiedzą, że nie wykorzystają go, więc mogą się nim podzielić z innymi, przynosząc je do lodówki w jadło-dzielni. Tam te produkty będą mogli zabrać ci, którzy jedzenia potrzebują. Obydwie strony obwiązuje regulamin.
- Od czasu wznowienia, jadłodzielnia funkcjonuje od poniedziałku do piątku w godzinach od 7 do 15. Problem jest w tym, że ostatnio trafia do nas więcej osób, które chcą zabrać pozostawione jedzenie, niż tych, którzy je zostawiają w lodówkach. Dlatego apelujemy do tych, którzy mają nadmiar jedzenia, aby nie czekali, aż się popsuje, ale wcześniej dostarczali je do nas - mówi Monika Zenik-Krupień, kierownik Centrum Integracji Społecznej, którego pracownicy zorganizowali jadłodzielnię.
Jadłodzielnie to punkty służące do nieodpłatnej wymiany żywności pomiędzy użytkownikami w ramach tak zwanego foodsharingu, czyli dzielenia się jedzeniem. Powstają na całym świecie, aby zapobiegać marnowaniu żywności. W Polsce pierwsza jadłodzielnia powstała w maju 2016 r. w Warszawie, następne utworzono m.in. w Toruniu i we Wrocławiu. Teraz działa ich około dziesięciu. Dwa razy tyle może powstać już w najbliższym czasie. Słupska jadłodzielnia jest pierwszą w mieście poniżej stu tysięcy mieszkańców.
Na chodniku przy siedzibie CIS wystawiono także wieszaki. W tym miejscu zainteresowani mogą się podzielić niepotrzebną odzieżą.
- W tym przypadku apelujemy o podzielenie się odzieżą jesienno-zimową, a nie letnią, bo, niestety, zdarza się, że słupszczanie traktują nasz wieszak jako sposób na oczyszczenie szafy z letnich strojów, włącznie ze strojami kąpielowymi - dodaje Monika Zenik-Krupień.
Akcje z publicznymi wieszakami albo szafami to także projekty o charakterze międzynarodowym. Rozwijają się szczególnie tam, gdzie ludzie chcą sobie pomagać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?