Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matka: Pracuję w szpitalu, a przedszkole odmówiło przyjęcia mojego dziecka. Dyrektor przedszkola: Nie wpłynął żaden wniosek

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe 123rf
Kobieta pracująca w szpitalu w Słupsku skarży się na przedszkole. - Pani dyrektor powiedziała mi, że dla jednego dziecka nie opłaca się otwierać placówki i zamawiać cateringu. Inną wersję przedstawia pani dyrektor: Nie było chętnych rodziców, więc zdecydowałam o zamknięciu placówki. Jedna mama po weekendzie zmieniła zdanie, ale nie mogłam otworzyć przedszkola z dnia na dzień. Poza tym do dzisiaj nie wpłynął żaden oficjalny wniosek. Stanowisko w sprawie zajęło kuratorium oświaty.

W sprawie przedszkola rozpętała się burza zaraz po tym, jak premier ogłosił lockdown i zamknięcie placówek opiekuńczo-wychowawczych, jednak jasno precyzując, że przedszkola będą otwarte, ale jedynie dla dzieci rodziców wykonujących jeden z wymienionych zawodów. Są one ściśle określone w Rozporządzeniu Ministra Edukacji. Jedną z tych grup są osoby wykonujące zawody medyczne.
Jedną z takich osób jest pani Iza (nazwisko do wiadomości redakcji).
- U mnie w przedszkolu, dyrektorka mówiła każdemu rodzicowi z osobna, że dla jednego dziecka nie będzie otwierała placówki, bo to się jej nie opłaca lub że catering nie przyjedzie do jednego dziecka. Okazało się, że nie jestem jedynym rodzicem oszukanym przez placówkę. Dzięki Facebookowi, znalazło się więcej osób u mnie w przedszkolu, które otrzymały taki sam przekaz - mówi pani Iza. - Pracuję w oddziale w szpitalu. Ze względu na pandemię mamy bardzo trudną sytuację, cały czas brakuje personelu. Nie mogę pójść teraz na dwutygodniowy urlop - denerwuje się kobieta. - Moim zdaniem rodzice zostali zmanipulowani przez panią dyrektor, która każdemu mówiła, że dla jednego dziecka nie opłaca się otwierać placówki. Dlatego początkowo pomyślałam, że jakoś damy sobie radę. Ale mąż także pracuje po 12 godzin, do tego dochodzi opieka nad dzieckiem, jest przemęczony i niewyspany. Dlatego postanowiłam, że tak tego nie zostawię. Zgodnie z rozporządzeniem ministra, przedszkole musi zapewnić opiekę dziecku medyka. Zgłosiłam sprawę do kuratorium oświaty. Tam dowiedziałam się, że przedszkole nie odmówić - mówi kobieta.

Inną wersję wydarzeń przedstawia pani dyrektor Anglojęzycznego Przedszkola Stokrotka w Słupsku, którego problem dotyczy.

- Każdego z rodziców indywidualnie pytałam, czy będzie potrzebna opieka nad dzieckiem. Wszyscy rodzice zgodnie stwierdzili, że nie. Matka dziecka, która opowiada o sytuacji, również oświadczyła, że nie potrzebuje opieki nad dzieckiem, ponieważ będzie w stanie ją zapewnić, dodając, że będzie woziła dziecko do Ustki. Przedszkole jest więc zamknięte. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji, dyrektor placówki otwiera przedszkole na wniosek rodziców. Do dzisiaj nie wpłynął żaden wniosek z informacją, że opieka nad dzieckiem jest potrzebna. W związku z tym zapadła decyzja, równoznaczna z decyzją rodziców, że w dniach 26 marca-9 kwietnia, placówka będzie zamknięta. Jednak, robiąc ukłon w stronę rodziców, otworzymy placówkę już 6 kwietnia - wyjaśnia dyrektor Stokrotki.

Podkreśla, że nie ma innych rodziców, którzy zgłosiliby zapotrzebowanie na opiekę, więc problem jest mocno przesadzony.

Inne przedszkola w Słupsku

Z innych przedszkoli nie otrzymaliśmy skarg rodziców. Niektóre pracują nawet dla czworga dzieci.

- W przedszkolach, dla których organem prowadzącym jest Miasto Słupsk nie ma sytuacji, w której odmawia się rodzicowi/opiekunowi, który wykonuje zawód zawarty w katalogu z Rozporządzenia Ministra Edukacji. W przypadku przedszkoli niepublicznych Miasto Słupsk nie jest stroną w tej sprawie. Miasto Słupsk realizuje swoje obowiązki nałożone przez prawo i dzieci są przyjmowane na wniosek rodziców. Dla przykładu mogę powiedzieć, że 31 marca w słupskich (miejskich przedszkolach) znalazło się 270 dzieci pod opieką nauczycieli/opiekunów. W Słupsku mamy 20 przedszkoli, z których każde jest otwarte dla tych rodziców. Bez względu na to, czy przychodzi 4 dzieci jak np. w Przedszkolu Miejskim nr 5 czy 22 jak w Przedszkolu Miejskim nr 1 - mówi Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy UM w Słupsku.

Kuratorium Oświaty
Z pytaniami zwróciliśmy się także do Kuratorium Oświaty w Gdańsku.
Na pytanie, czy w każdym przedszkolu powinna być grupa dla dzieci rodziców wyznaczonych w rozporządzeniu zawodów, Kuratorium odpowiada, że tylko w tym, w którym uprawnieni rodzice złożą stosowne wnioski.

A co jeśli przedszkole odmówi przyjęcia dziecka - czy może zostać ukarane?

- Trudno się odnieść. Kurator Oświaty sprawuje bowiem nadzór pedagogiczny nad działalnością dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą szkół i placówek. Nadzór nad organizacją pracy, zgodnie z obowiązującymi przepisami, sprawują organy prowadzące placówki. W przypadku Słupska będzie to Prezydent Miasta, który jest organem prowadzącym dla przedszkoli publicznych oraz organem rejestrującym dla przedszkoli niepublicznych. Zatem z tymi pytaniami należałoby się zwrócić się do Prezydenta Miasta - mówi Beata Wolak, przedstawiciel Pomorskiego Kuratora Oświaty ds. kontaktu z mediami w Kuratorium Oświaty w Gdańsku.

Jednak, jak nam odpowiada Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy UM w Słupsku:
- W przypadku przedszkoli niepublicznych Miasto Słupsk nie jest stroną w tej sprawie i proszę o kontakt bezpośrednio z placówką. To ten podmiot jest właściwym do udzielenia informacji w sprawie, o którą Pani pyta. Jako Miasto Słupsk możemy odpowiadać, wyjaśniać i udzielać informacji dotyczących przedszkoli miejskich.

Kto może korzystać z opieki w przedszkolu?

Jeżeli chodzi o przedszkola i inne formy wychowania przedszkolnego to prawo jednoznacznie wskazuje, którzy rodzice mogą składać wnioski do dyrektora o organizację zajęć na terenie placówki w okresie 29 marca do 11 kwietnia (tak publicznej jak i niepublicznej placówki). Placówka ma obowiązek zorganizować zajęcia na wniosek:

1) rodziców dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego,

2) rodziców dzieci, którzy: a) są zatrudnieni w podmiotach wykonujących działalność leczniczą, b) realizują zadania dotyczące koordynacji ratownictwa medycznego,

c) realizują zadania publiczne w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19,

d) pełnią służbę w jednostkach zapewniających bezpieczeństwo i porządek publiczny,

e) wykonują działania ratownicze,

f) są zatrudnieni w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej w rozumieniu art. 6 pkt 5 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2020 r. poz. 1876 i 2369),

g) są zatrudnieni w ogrzewalniach i noclegowniach, o których mowa w art. 48a ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej,

h) są zatrudnieni w placówkach zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku, o których mowa
w art. 67 i art. 69 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej,

i) są zatrudnieni w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, regionalnych placówkach opiekuńczo-terapeutycznych oraz w interwencyjnych ośrodkach preadopcyjnych

j) są zatrudnieni w formach opieki nad dziećmi w wieku do lat 3,

k) są zatrudnieni w jednostkach systemu oświaty, o których mowa w art. 2 ustawy
z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe i realizują zadania na terenie tych jednostek.

Dla pozostałych dzieci w tym okresie przedszkola są zamknięte, a edukacja odbywa się na odległość.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza